Barry miał wspaniały zmysł orientacji, doskonały węch, nieprzeciętną wytrzymałość na mróz, niebywałą inteligencję. Miał również właściwości nieomal telepatyczne. Na kilkadziesiąt minut wcześniej potrafił ostrzec przed nadciągającą burzą śnieżną, kiedy jeszcze ludzie nie zauważali żadnych jej oznak. Podobnie przeczuwał zejście lawiny: zrywał się raptownie z miejsca, na którym leżał, a po kilku minutach spadały tam tony lodu, śniegu i kamieni. Kiedy nadciągała mgła czy śnieżna zawierucha, Barry był niespokojny i sam biegł w góry szukać zaginionych. Najsłynniejszym jego wyczynem było uratowanie chłopczyka, którego matka posadziła na grzbiecie psa i przywiązała długim szalem... (fragment artykułu Pies Barry - bernardyn )