Górskie wędrówki są bardzo popularnym sposobem spędzania wolnego czasu z psem. Coraz więcej osób, także mieszkających na nizinach, decyduje się na takie eskapady, by z jednej strony zorganizować sobie aktywny wypoczynek, a z drugiej zaspokoić psią potrzebę ruchu. Jeśli i Ty właśnie szykujesz się do wyjazdu z psem w góry, zacznij od przeczytania naszego poradnika. Podpowiadamy w nim, o co warto wcześniej zadbać.
Tutaj obowiązuje niezmienna zasada: mierz siły na zamiary. Jeśli Twój pies jest typem kanapowca, na co dzień ma stosunkowo mało ruchu, to forsowny marsz górskimi szlakami może być dla niego bardzo wyczerpujący. Weź pod uwagę scenariusz, w którym wspinacie się na wysoką przełęcz czy szczyt, po czym pupil nie ma już siły na powrót do samochodu czy schroniska. Dlatego pierwsze dni w górach poświęć na mniej angażujące spacery po dolinkach. Jeśli pies zniesie je bez trudu, może zaplanować ambitniejszą eskapadę.
Bardzo ważne jest, aby pakując się na szlak nie zapomnieć o „psim wyposażeniu”. Górski ekwipunek powinien zawierać wodę dla pupila, najlepiej z małą miseczką, aby pies mógł łatwo i szybko ugasić pragnienie. Jeśli po drodze napotkacie na strumyk, zaplanuj przerwę i pozwól psu napić się orzeźwiającej wody.
Dodatkowo pamiętaj o jedzeniu. Pies na szlaku traci mnóstwo energii, dlatego warto zabrać ze sobą batony dla czworonogów – to szybkie, wysokoenergetyczne przekąski. Oczywiście musimy jeszcze wspomnieć o woreczkach na odchody: niedopuszczalne jest, aby właściciel nie posprzątał po swoim pupilu (grozi za to wysoki mandat – większość polskich szlaków górskich znajduje się na terenach parków narodowych).
To obowiązkowy punkt, który musi wypełnić każdy właściciel starszego czworonoga. Do weterynarza warto się jednak wybrać niezależnie od wieku zwierzęcia, ponieważ górskie wędrówki mogą być bardzo wymagające dla każdego psa, również młodego i pełnego energii. Właściciel powinien poinformować weterynarza, że wybiera się z pupilem w góry – wówczas lekarz oceni stan zdrowia zwierzęcia, ze szczególnym uwzględnieniem kondycji układu krążenia oraz stawów.
Pamiętajmy o tym, że pogoda w górach potrafi się diametralnie zmienić w ciągu kilku chwil. Dlatego właściciel zawsze powinien mieć przy sobie folię przeciwdeszczową dla psa oraz koc ratowniczy, który w razie nawałnicy uchroni zwierzaka przed wychłodzeniem. Radzimy także zainwestować w identyfikator, popularnie nazywany adresówką, który przyczepia się do psiej obroży. Dobrym pomysłem może być również zakup lokalizatora GPS – pies może się spłoszyć i znacznie oddalić od właściciela, a później mieć problem z odszukaniem szlaku. Lokalizator oszczędzi właścicielowi i pupilowi nerwów.