Wielu właścicieli psów to zapaleni rowerzyści, którzy chcą połączyć swoją pasję z zapewnieniem pupilowi aktywności. Pies biegający przy rowerze nikogo nie dziwi, ale trzeba pamiętać o kilku podstawowych zasadach. Stosując się do nich zagwarantujesz pupilowi i sobie pełne bezpieczeństwo. O czym musisz wiedzieć, zanim zabierzesz czworonoga na taki aktywny spacer? Oto 6 ważnych rad.
- Ocena kondycji psa – bieganie przy rowerze jest dla psa bardzo męczące. Taka przejażdżka może oznaczać konieczność pokonania kilku czy kilkunastu kilometrów. Dlatego nie jest zalecane, aby przy rowerze biegały psy w podeszłym wieku, cierpiące na schorzenia kostno-stawowe oraz ras małych.
- Na początek nauka – pies musi się nauczyć biegania przy rowerze. Idealnym momentem na rozpoczęcie szkolenia jest skończenie przez zwierzę roku. Młodsze psy nie mają jeszcze odpowiedniej kondycji. Oczywiście do biegania przy rowerze nadają się tylko czworonogi, które perfekcyjnie opanowały sztukę chodzenia na luźnej smyczy przy nodze właściciela. Pies musi być też posłuszny i zrównoważony. Naukę rozpoczynamy od spaceru przy rowerze prowadzonym przez właściciela. Gdy pies już się do tego przyzwyczai, można przejść do zwykłej jazdy, ale koniecznie na ograniczonej przestrzeni – nie na ścieżce rowerowej, a tym bardziej nie na chodniku, bo może się to skończyć groźnym wypadkiem z udziałem innego rowerzysty czy pieszego.
- Szelki lepsze niż obroża – pies biegnący przy rowerze powinien być zapięty w szelki. Są one nie tylko wygodniejsze, ale też zapewniają psu większe bezpieczeństwo. Podczas wykonywania nagłego manewru będziesz mieć pewność, że pupilowi nie stanie się krzywda. Wykluczone są też różnego rodzaju obroże zaciskowe, a tym bardziej kolczatki.
- Smycz rowerowa z wysięgnikiem – to nie jest zbędny gadżet. Na rynku są specjalne smycze z wysięgnikami przeznaczone dla psów biegających przy rowerze. Wysięgnik przyczepia się pod siodełkiem. Dzięki temu zwierzę będzie biec nieco za rowerem, co wykluczy ryzyko najechania na pupila podczas skrętu. Jest to również rozwiązanie znacznie bezpieczniejsze dla właściciela – gdy pies nagle pociągnie lub zmieni kierunek, nie przewróci roweru.
- Przed jazdą zwykły spacer – chodzi o tzw. spacer fizjologiczny, podczas którego zwierzę załatwi swoje potrzeby. Dzięki temu nie będzie już konieczności robienia przystanków, a pies będzie czuć się dużo swobodniej.
- Nie za szybko – jadąc na rowerze z przypiętym do niego psem nie wolno się zbytnio rozpędzać. Idealną prędkością dla pupila jest ta, która pozwoli mu na bieg w kłusie. Dzięki temu pies pokona długi dystans i będzie mieć jeszcze siły na powrót do domu.
Pamiętaj, że bieganie przy rowerze jest dla psa wyczerpujące. Zrezygnuj z tej formy aktywności, gdy na dworze panuje upał. Zawsze też zabieraj ze sobą miskę i duży zapas wody.