Wszyscy właściciele kotów i psów wiedzą doskonale, że o zabawie z nimi po prostu nie da się zapomnieć. Zwierzaki same będą się o nią napraszać łasząc się do nóg albo przynosząc swoje ulubione zabawki prosto do naszych stóp. Porcja zdrowej aktywności i rozrywki jest im niezbędna do prawidłowego funkcjonowania. Bez niej siedziałyby osowiałe, a narastająca frustracja odbiłaby się niekorzystnie na ich zdrowiu. Poza tym chcąc rozładować negatywne emocje oraz z braku innej rozrywki gotowe są zająć się rozrywką na swoją miarę, czyli ... rozrywaniem na strzępy pozostawionych w ich zasięgu kapci, poduszek czy fragmentów mebli. Jeśli zatem nie chcemy, by pies czy kot zabawił się w Kubę Rozpruwacza naszym kosztem, zaproponujmy im inne pomysły na codzienne zabawy.
Nasze milutkie czworonogi są tak naprawdę drapieżnikami, których nieudomowieni kuzyni ciągle uganiają się po dzikich ostępach za zwierzyną. Stąd właśnie u naszych psów możemy zaobserwować zamiłowanie do gry w przeciąganie; jest ono pozostałością po stadnym rozszarpywaniu ofiary. Użyjmy specjalnych sznurkowych szarpaków lub innych dość mocnych materiałów i spróbujmy trochę posiłkować się z naszym pupilem wyszarpując mu z pyska jego zdobycz. Urodzonego łowcę charakteryzuje także doskonały węch, który możemy wykorzystać do gier i zabaw, chowając przed nim jego ulubione zabawki lub smakołyki i kazać ich szukać po całym domu. W przypadku małych kociaków, zabawy w polowanie to zdecydowanie najlepsza opcja. Ćwiczą przy tym mnóstwo umiejętności, a przede wszystkim swój refleks i czujność. W charakterze przyszłej ofiary użyjmy dzwoniących piłeczek, szeleszczących kulek albo poduszeczek z kocimiętką. Czasem wystarczy zwykły patyk, do którego na sznurku przywiążemy jakiś lekki przedmiot, żeby dobrze udawać uciekającą myszkę. Kot potrzebuje także kryjówek, miejsc, w których mógłby się zaczaić na swoją zdobycz. Dlatego spróbujmy zbudować mu jamę z kartonowego pudełka, udostępnijmy tunele i tuby, stawiajmy kocie drzewka i drapaki z mnóstwem szczelin i zakamarków do ukrywania się.
W poszukiwaniu nowych form zabawy z psem osoby mniej kreatywne mogą odwiedzić stronę http://www.purina.pl/friskies/psy/moj-pies/zabawa-z-psem. Zawiera wiele ciekawych pomysłów na aktywne spędzanie czasu z ogoniastym przyjacielem.
Nie myślmy jednak, że polowanie to główne zajęcie dzikich psów i kotów. Otóż o wiele więcej czasu spędzają one na interakcjach w grupie, zwiedzaniu swoich włości, czy zwyczajnym leniuchowaniu i drzemkach. Dlatego myśląc, że psy muszą się codziennie wybiegać, popełniamy błąd. Pobudzony pies nie daje się łatwo uspokoić i często po powrocie do domu po ostrym joggingu za naszym rowerem lub po gonitwach za rzuconą mu piłką lub frisbee wcale nie jest zmęczony i ma ochotę na dalsze harce. Wszystko to dzieje się przez wysoki poziom adrenaliny i kortyzolu oraz pobudzony układ nerwowy w trakcie intensywnego wysiłku fizycznego. Przetrenowane psy, stają się nadpobudliwe lub nadmiernie lękliwe i możemy mieć problemy z utrzymaniem dyscypliny. Musimy także pamiętać o dostosowaniu wybranych rodzajów zabaw do wieku naszego pupila. Szczeniaczki nie powinny aż tyle się wysilać, co dorosłe pieski. Tak samo psi staruszkowie powinni przyjmować umiarkowane dozy aktywności i nie przeciążać mięśni i stawów.
Z kolei wybierając zabawki dla kotów trzeba pamiętać o odpowiednich rozmiarach i wadze przedmiotów. Tak, by kot mógł je z łatwością upolować i przenieść w pysku w wybrane miejsce. Bardzo ważne jest także wyczucie nastroju futrzaka, który jeśli tylko nie ma na to ochoty, nie da się wciągnąć do zabawy choćbyśmy użyli do tego całej sterty kolorowych gadżetów. Zbyt nachalne wymachiwanie mu przed nosem imitacją ofiary, wcale nie wzbudzi w nim instynktu łowcy, a tylko go znudzi i znuży. Dla własnego bezpieczeństwa nie uczmy kota walczyć z naszymi dłońmi czy stopami zamiast z zabawkami, bo może to mieć dla nas zgubne skutki, gdy znienacka zostaniemy zaatakowani.
Że nasze zwierzaki to mądre istoty, nieraz pewnie się przekonaliśmy widząc ich reakcje na niektóre z sytuacji w domu; a to piesek przyniósł nam do stóp buty wyjściowe z wymownym spojrzeniem w oczach albo kot sam poradził sobie z otworzeniem opakowania z karmą. Warto zadbać także o rozwijanie zdolności intelektualnych naszych czworonogów, bo to pozwoli im lepiej zrozumieć otaczający je świat i sprawniej w nim funkcjonować. Pieska możemy uczyć nowych komend, dawać mu zadania do wykonania albo uczyć zabawnych sztuczek. Rozwiązywanie zagadek typu „gdzie ukryłem smakołyk” to często dla psa bardziej męczące wyzwanie niż bieganie za rzuconym kijkiem.
W przypadku kotów, wybór inteligentnych zabawek jest naprawdę ogromny. W sprzedaży znajdziemy na przykład tunele, w których koty przesuwają piłeczkę za pomocą specjalnych otworów, masażery z różnymi końcówkami czy piłeczki z wbudowaną diodą. Dzięki nim nasz kociak nigdy nie będzie się nudził, a stymulacja mózgu pozwoli mu świetnie funkcjonować przez długie lata.
Artykuł partnera