Są tacy, którzy nie wyobrażają sobie psa śpiącego w budzie w ogrodzie. Inni z kolei za nic w świecie nie wpuściliby zwierzaka do domu – bo brud, bo hałas, bo zniszczona podłoga itd. Każda ze stron ma swoje racje. Dlatego właśnie nie można kategorycznie stwierdzić czy pies może mieszkać na dworze, czy może spędzać tak zimę, czy jednak jest to absolutnie wykluczone. Wszystko zależy od psa i...właściciela.
Ludzie przyzwyczajeni do tego, że psy mieszkają z nimi w domu czy w mieszkaniu nigdy nie zrozumieją motywacji osób świadomie zostawiających swoich czworonogów na dworze. Są jednak ku temu poważne przesłanki. Pamiętajmy, że pierwotne rasy psów zostały stworzone do życia poza domem – miały go pilnować i pomagać w polowaniach, a nie wylegiwać się przed kominkiem.
Również dziś można się spotkać z takimi poglądami na temat psów. Nie wszyscy traktują je jak przyjaciół i towarzyszy (a nawet zabawki, co też się przecież zdarza), mając dla psa konkretną rolę do spełnienia, najczęściej stróża czy obrońcy. Traktując psa w taki praktyczny sposób trudno jest go oczywiście zapraszać do domu i mieszkać z nim pod jednym dachem.
W zasadzie wszystkie, które mają odpowiedniej grubości sierść, czyli wszelkie owczarki, nowofundland, bernardyn, nawet labrador. Każda z tych ras psów powstała po to, aby pracować z człowiekiem, a nie zabawiać go w domu. Psu, któremu zaproponujemy mieszkanie na dworze na pewno więc nie stanie się wielka krzywda.
Absolutnie wykluczone jest natomiast trzymanie na dworze psów o bardzo krótkim podszerstku, czyli np. dobermanów, dalmatyńczyków czy bokserów. Owszem, latem nic złego się im nie stanie, jednak gdy tylko przyjdą chłodniejsze noce pies może błyskawicznie nabawić się przeróżnych chorób.
Lepiej także zrezygnować z trzymania na dworze psów ras typu york. Ich włosy nie są zbyt skuteczne w ochronie przed zimnem, a w dodatku takie psy są niestety bardzo narażone na kradzież.
Nie brakuje osób, które nie potrafią sobie wyobrazić „okrucieństwa”, jakim – ich zdaniem – jest umieszczanie psa w budzie i odseparowanie go od domu. Faktem jest jednak, że jeśli właściciel postępuje zgodnie ze zdrowym rozsądkiem i okazuje swojemu czworonogowi zainteresowanie, to taki układ wcale nie musi być zły.
Jeśli zatem chcesz, aby Twój pies spędzał dnie i noce w ogrodzie, to pamiętaj o tych kilku podstawowych zasadach:
Najważniejsza zasada obowiązująca właścicieli psów żyjących na dworze brzmi jednak: nigdy nie zostawiaj swojego psa samopas. Musisz mieć z nim kontakt, zabierać go na spacery, pielęgnować, bawić się z nim. W przeciwnym razie pies błyskawicznie osowieje, może też stać się agresywny.
MW