Mały, mniejszy, najmniejszy
Ten mały i ostatnio bardzo modny pies może pochwalić się długą historią. Yorkshire zrodził się w Szkocji (w okolicach Glasgow aż po granice hrabstwa York, gdzie był ulubionym miniaturowym pieskiem robotników licznych przędzalni. Wśród jego przodków był mały pies kłusujący, który nazwany był Clydesdale terier. Był on stosunkowo ciężki, skrzyżowano go z bardzo żywym szczurołapem Brokenhaired terierem. Wynikiem był pies szczupły, zwinny i bardzo waleczny. Kolejne krzyżówki ze skye terierem, dandie dinmont terierem, menchester terierem i na koniec maltańczykiem sprawiły, iż w latach 70 XIX wieku pojawił się yorkshire w swojej dzisiejszej postaci.
Z robotniczej izby na salony mieszczan
Żywy i odważny yorkshire terier był doskonałym łowcą królików. Legenda głosi, że długi włos psów tej rasy osiągnięto celowo: w przypadku nagłej ucieczki przed leśniczym kłusownik mógł łatwo schwytać za włosy swego małego pomocnika. Najpierw charakter, a potem uroda yorków sprawiły, że nie pozostały one długo psami robotników: wkrótce był ceniony przez przedstawicielki mieszczaństwa całej okolicy. Yorkshire występował wcześnie na wystawach psów, pierwszy wzorzec rasy przyjęto w roku 1898.
Ofiara swojego sukcesu
Kiedy yorkshire stał się modny nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale i w całej Europie, hodowle wyrastały jak grzyby po deszczu. Ponieważ popyt na miniaturowe teriery rósł nieustannie, handlarze oferowali psy z najróżniejszych krajów, o często wątpliwym pochodzeniu, sfałszowanych rodowodach i ledwo odstawione od matki, by młodsze robiły wrażenie jeszcze mniejszych, niż w rzeczywistości. Niestety i dzisiaj są wśród hodowców czarne owce, uciekające się do tak niegodnych chwytów.
Dlatego jeśli zdecydują się państwo na yorka – najlepiej zwrócić się do związku kynologicznego, który poda Państwu adresy rzetelnych hodowców.
Charakter
Mały cwaniak, któremu nie robi różnicy, czy będzie nosił kokardkę czy klamerkę do włosów. Plusy:
Minusy:
Yorkshire czarujący łobuziak
W domu w którym mieszka yorkshire terier, ciągle coś się dzieje. Psiak obserwuje swoich właścicieli, gra role clowna, szaleje i nie odstępuje Państwa ani na krok. Jest wspaniałym aktorem, który chętnie przebywa z ludźmi i lubi zwracać ich uwagę. Siłą rzeczy jego opiekunowie są wobec niego raczej pobłażliwi niż surowi – i o to mu przecież chodzi!
Jest taki słodki ze swymi minkami spod pięknej kokardki, ze wspaniałym złotym włosem, z ruchami pełnymi elegancji... Ale proszę się nie dać oszukać! To nie lalka, lecz pies pełną gębą – i to terier. Yorki nie są ani tak efektowne ani tak delikatne jak się zdaje, nawet jeśli zdołały to wmówić niektórym właścicielom...
Idealny właściciel
Muszą Państwo wczuć się w jego psychikę teriera, aby poradzić sobie z jego przemyślnością i wymóc na nim posłuszeństwo
Nie powinni Państwo ulegać za bardzo jego urokowi i wybaczać mu wszystkiego.
Od szczenięctwa trzeba oduczać go szczekania bez powodu.
Potrzebuje serdecznego ale konsekwentnego pana.
Jak prawdziwy terier nie zna strachu, pomimo niewielkich rozmiarów.
Możecie go państwo pieścić i nosić na rękach do woli, ale nie można zapomnieć, ze yorki muszą chodzić na własnych nogach...
Dobrze wychowany jest prawdziwym gentlemanem. Konsekwentne i rozsądne wychowanie uczyni z yorka prawdziwego gentlemana, ponieważ uczy się naprawdę bardzo szybko. Jego potrzeba zdobycia nowych umiejętności i chęci nauki często mogą zadziwić, gdyż większość rozpieszczonych yorków jest nieposłuszna.
Pies i dziecko
Yorkshire kocha dzieci, a one jego, ponieważ jest gotów do zabaw i szaleństw. Jednak trzeba uważać: dzieci muszą pamiętać o jego delikatnej budowie i nie mogą ciągnąć go za włosy. Jeżeli posuną się za daleko, zawarczy głośno dając do zrozumienia, iż nie jest zabawką i... może ugryźć. York nie jest pamiętliwy, po chwili zabawa toczy się dalej.
Pozory mylą
Wyniosły, wierny, inteligentny, niesforny, wysportowany i pełen energii, woli jednak dokazywać po łąkach i polach niż nudzić się w swoim koszu. Na pewno pozwoli, aby pan czy pani wzięli go czasem na ręce, ponieważ ich ubóstwia, jednak przy pierwszej okazji wymyka się na ziemię. Jest stosunkowo wytrwały i bardzo lubi dłuższe spacery w lesie. Ale uwaga – pomimo swych rozmiarów potrafi pogonić za zającem czy sarną nie gorzej niż jamnik (a nie ma jego talentu odnajdywania swego pana).
Szarmancki gospodarz
Natychmiast biegnie do drzwi, gdy tylko usłyszy dzwonek. Jego zabawna dziecięca buzia przybiera wyraz oczekiwania. Kto idzie? Jeżeli jest to przyjaciel, natychmiast rozpoczyna cały popis uwodzenia i oczekuje naturalnie w zamian komplementów. Za wszelka cenę chce być w centrum zainteresowania i zazwyczaj mu się to udaje. Jeżeli przed drzwiami stoi ktoś obcy, york udaje groźnego dobermana i warczy tak wściekle, jak tylko potrafi. I choć trudno, by kogoś przestraszył, to odwagi i brawury nie odmówi mu nikt.
Mała wiązka energii
Porywczy i zawsze gotowy do żartów yorkshire potrafi cieszyć się wszystkim: zwiędłym listkiem, cieniem ptaka, motylem. Jeżeli stanie przed myszką, warczy i atakuje bez wahania, a ona ucieka ratując życie. Jeżeli zwęszy kreta, kopie niezmordowanie tak długo, aż go wypłoszy. Yorkshire terier jest psem o ogromnej energii i witalności. Biega i skacze jak pchła i nigdy nie można się nim znudzić, gdyż prezentuje całą paletę nastrojów. Nawet jeżeli ktoś nie lubi „karzełków”, zazwyczaj jest nim po chwili oczarowany: york jest wprawdzie niewielkiej postury, ale ma wielki charakter.
Potrafi także inaczej...
Są chwile, kiedy york także pragnie mieć spokój i okazuje najczulsze oddanie: wtedy kolana jego pana są dlań najwspanialszymi poduszkami świata. Jeżeli jeszcze przyjazna ręka podrapie go za uszami, to york jest wtedy w siódmym niebie, a przynajmniej pokazuje, ze jest...
Życie codzienne
Także i na spacerze w mieście potrafi się zachować, gdyż wie co wypada.
Co trzeba wiedzieć?
Dzielny turysta w papilotach!
Wielu właścicieli yorkshire terierów najchętniej trzymałoby swoich ulubieńców w domu, aby nie ubrudziły swoich włosów. Jest to duży błąd. Zamknięcie yorka w czterech ścianach to tortura dla jego ciekawskiej duszy. Jeżeli jest to konieczne, potrafi zachować się cicho, ale z całej duszy kocha spacery. Jeżeli od stóp do głowy wraca zabrudzony do domu, pozwala także chętnie, aby znowu go wyczyścić i wyszczotkować. W tramwaju czy autobusie nie sprawi kłopotu – nie ma problemu, schowa się go po prostu szybko do torby. Nie sprzeciwia się i zawsze grzecznie siedzi.
Przestrzeń życiowa
Nie należy do psów, które muszą żyć koniecznie w domu z ogrodem. Yorkshire przyzwyczaja się bardzo dobrze do mieszkania, jeżeli jest ono na tyle duże, iż będzie mógł do woli hałasować po wszystkich kątach. Co nie oznacza, z nie lubi małych spacerów i ich nie potrzebuje... Przeciwnie: prosze iść z nim na spacer i pozwolić jemu także na wycieczki we wsi. Kiedy puszczą go Państwo ze smyczy, skacze jak oparzony, wtyka nos w krzaki, kopie dziury – i wraca całkowicie wybrudzony: pyszczek pokryty ziemią, ale prze szczęśliwy. Jeżeli nie zawsze uda się wyprowadzić go na siusiu, zadowoli się yorkshire pudełkiem z piaskiem.
Wyżywienie
Jego pożywienie nie obciąży zbytnio Państwa portfela, ponieważ je niewiele. Pożywienie dla niego powinno być bogate w witaminy, aby sierść pięknie błyszczała. Jednak jest małym łasuchem. Proszę oprzeć się pokusie podawania mu słodyczy. Jeżeli jest bardzo młody, proszę uważać by jego kości dobrze rozwijały się. Dodatkowo proszę podawać wapń, który jest bardzo ważny dla jego rozwoju.
Pielęgnacja
Włosy Yorkshire muszą być dobrze pielęgnowane, jeżeli nie chce być on podobny do małego rozczochranego kłębka wełny. Istnieją dwie możliwości:
albo pozwolą mu Państwo by prowadził życie pełne ruchu i pogodzą się z tym, ze jego tren nie zawsze będzie nienaganny. W razie potrzeby pomoże mycie i obfite wyczesywanie, by ponownie wyglądał ładnie. Proszę nie kąpać go częściej niż raz w miesiącu. Proszę wyczesać włos i zrobić w środku karku przedziałek. Regularnie proszę obcinać „kucyk” albo odsunąć z czoła włosy przy pomocy klamerki albo wstążki.
Albo zrobią Państwo z niego psa na wystawę. W tym przypadku muszą państwo chodzić regularnie do salonów dla psów, gdzie zastosowane zostaną słynne papiloty. W tym celu każdy kosmyk włosów naoliwiony zostaje zawinięty w bibułkę, aby włosy później pięknie jedwabiście błyszczały. Z uwagi na spory koszt usług fryzjerskich doradzam, aby Państwo sami raz w tygodniu wykapali, nałożyli balsam i z czasem pod fachowym okiem opanowali technikę papilotowania oraz umiejętne obcinanie włosków na uszkach, obcinanie pazurków i uczesanie główki.
Czy ma problemy z większymi psami?
Nie, jest bardzo towarzyski i ma wspaniałe kontakty ze swoimi czteronożnymi towarzyszami – nawet jeżeli są pięć razy większe niż on.
Hodowla Megi York(FCI)
http://www.megiyork.pl/