Kiedy czas na naukę psa?

Niestety w Polsce ciągle jeszcze krąży opinia, że psa można szkolić dopiero po ukończeniu roku. Są to całkowite bzdury. Roczny pies to pies z ukształtowaną psychiką (więcej lub mniej w zależności od rasy) i wieloma złymi nawykami.

Opinia ta pochodzi jeszcze z czasów, kiedy do szkolenia psa używano przemocy. Nikt nie starał się zrozumieć pobudek, które kierują psem, tylko zmuszano go siłą by przyjął określoną pozycję. Na szczęście zmienił się sposób podejścia do psa i tym samym zasady szkolenia. Większość (niestety nie wszystkie) szkół stawia przede wszystkim na zrozumienie psychiki psa i postępowanie z nim w sposób dla niego naturalny. Prawda jest taka, że świadomie lub nie, ale układamy psa już pierwszego dnia w naszym domu. Pies od razu obserwuje i dostosowuje się do naszego życia. A naukę podstaw posłuszeństwa można rozpocząć już w momencie kiedy pies się do nas przyzwyczai, czyli już po ok. tygodniu - dwóch od jego przybycia do naszego domu.

Po co więc czekamy do roku? Po co pozwalamy psu kształtować się nabierając złych nawyków? Dlaczego na początku nie poświęcimy mu troszkę czasu, pokazując czego oczekujemy? Takim zachowaniem świadomie stwarzamy sobie problemy. Jeśli zaczniemy pracować z młodym psem lub takim który niedawno pojawił się w naszym domu, unikamy wielu problemów w przyszłości. Psu, który przez długi okres robił co chciał, trudno nagle zrozumieć, że zmieniliśmy oczekiwaniu w stosunku do niego. Przysłowie „czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąca” dotyczy również psa. Więc im szybciej zdecydujemy się na naukę, tym szybciej będziemy zbierać jej plony w postaci posłusznego, wiernego i oddanego całym swoim sercem przyjaciela. Zapomnimy o problemach, a codzienne życie z psem będzie tylko przyjemnością.

 

autor: Anna Majzner ,Szkoła dla psów AIRIS
Kołobrzeg, www.airis.w.pl

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie