Jak każdy pies powinien poznawać świat i oswajać się z nim – rzecz o socjalizacji

Przez chwile wyobraźmy sobie sytuację – mamy dziecko w wieku przedszkolnym, które całkowicie izolujemy od rówieśników i świata zewnętrznego – makabra, prawda? Takie dziecko idąc do szkoły będzie miało większe problemy z nawiązaniem kontaktu z rówieśnikami, niż dziecko, które chodziło do przedszkola, poznawało świat wspólnie z kolegami i koleżankami, bawiło się na podwórku z gromadą dzieci. Ta sama reguła obowiązuje w wychowaniu psiaka. Pies, który jest izolowany od innych czworonogów, nie poznaje świata i jego różnorodności, zwłaszcza w wieku szczenięcym z wiekiem trudniej nawiązuje kontakt ze swoimi futrzanymi przyjaciółmi.



Idealnie funkcjonuje tutaj zasada, czego Jaś się nie nauczył za młodu, tego Jan nie będzie umiał. I tak samo jest z psiakami, dlatego też tak ważny jest proces socjalizacji, polegający nie tylko na poznawaniu rówieśników, psów innych ras, ale także polegający na poznawaniu otoczenia, z jakim styka się po raz pierwszy pies. Bardzo ważna w tym procesie jest tzw. złota dwunastka, stosowana umiejętnie przez właściciela bądź trenera w pierwszych 3 – 12 tygodniach życia szczeniaka sprawi, że nasz psiak pozna otoczenie. Ba! Zaciekawi go ono i skłoni do odkrywania.



Według Margareth Hughes w pierwszych tygodniach, każdy adept domowego psiego przedszkola, powinien:

• Poznać, co najmniej 12 różnych powierzchni np. dywan, ścieżkę, bruk, beton, trawę etc. Dlatego istotne są spacery, nawet z małym psiakiem tak, aby poznał on świat swoimi łapkami.

• Bawić się, co najmniej 12 różnymi przedmiotami – używajmy zabawek, obecnie firmy oferują całą gamę gryzaków miękkich i twardych, piłek, rzutek, maskotek etc. Warto także dać psu do zabawy gazetę, karton lub piszczące zabawki, które otrzyma np. w spadku po jakimś bobasie

• Poznać co najmniej 12 różnych miejsc – np. podwórko, mieszkanie, klatkę schodową, trawnik, park – ważne są te miejsca, w które będziemy chodzili z psem, gdzie będzie się bawił, przebywał.

• Poznać co najmniej 12 różnych odgłosów – np. bawiące się dzieci, płaczące dzieci, dźwięki samochodów, odgłosy ulicy, krzyk, pralka, odkurzacz, tak, aby psiak oswoił się z otaczającym nas hałasem i nie reagował z przerażeniem np. na odpalający silnik
• Bawić się z co najmniej 12 różnymi osobami – przebierajcie się, w czapki, podchodźcie do psiaka z otwartym parasolem, z psiakiem powinny bawić się także dzieci, małe i duże etc.

• Poznać co najmniej 12 szybko poruszających się przedmiotów – deskorolki, rolki, rowery, samochody, motocykle, autobusy etc.

• Podołać co najmniej 12 różnym wyzwaniom np. wchodzenie do kartonu, chodzenie po kładce, pokonywanie przeszkód – idealnym rozwiązaniem jest tutaj udział psiaka w zajęciach agility, bądź w zajęciach na psim placu zabaw, gdzie jest specjalnie przygotowany tor dla szczeniąt.

• Być dotykanym przynajmniej w 12 różnych miejscach przez właściciela i rodzinę np. głaskanie po brzuchu, przewracanie na plecy, dotykanie opuszków łap, wkładanie ręki do pyska, dotykanie nosa

• Jeść z co najmniej 12 różnych pojemników – np. z misek, pudełek, talerzy, kubków, z ręki, z podłogi czy z snackballu

• Bawić się z co najmniej 12 różnymi szczeniętami – psami różnych ras, różnych rozmiarów, także z psami dorosłymi, ułożonymi i nieagresywnymi

• Zostać przynajmniej 12 razy samemu z dala od rodziny i opiekunów, przez około 4-45 minut

Każde z doświadczeń, jakie wyniesie psiak z nauki bądź z nauki i zabawy powinny być pozytywne bądź neutralne, Widząc, że psiak po wykonanym ćwiczeniu czuje się zdezorientowany, boi się czegoś, bądź wyraźnie nie czuje się z tym dobrze, przerwijmy ćwiczenie, bo odniesie ono odwrotny skutek.

Trenerzy szkoły dla psów Pastel
WORTAL PSY24.PL ( www.psy24.pl )

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie