Podstawowe zasady bezpiecznego spaceru z psem po lesie

Las to dla wielu właścicieli czworonogów wręcz idealne miejsce na długi, aktywny spacer z pupilem. Polskie prawo nie zabrania wprowadzania psów do lasu (no chyba, że akurat obowiązuje generalny zakaz wstępu w związku z np. zagrożeniem pożarowym), jednak istnieje kilka zasad, do których zdecydowanie warto się stosować. W ten sposób nie tylko unikniesz nieprzyjemnych sytuacji np. podczas spotkania z grzybiarzem czy spacerującą rodziną, ale także zapewnisz swojemu psu bezpieczeństw. Sprawdź, na co powinieneś zwrócić uwagę przy okazji kolejnego spaceru z psem w lesie.

Trzymaj psa na smyczy

Jasne, że kusi Cię, aby dać psu jak najwięcej swobody i pozwolić mu się wybiegać. Pamiętaj jednak, że las jest miejscem, do którego dostęp ma każdy. W gęstwinie leśnej nie zawsze jesteś w stanie dostrzec, że np. zbliża się dziecko czy inna osoba, która mogłaby się wystraszyć biegnącego psa. Ponadto zawsze musisz brać pod uwagę ryzyko, że pupil puści się za zwierzyną leśną i np. ją zamęczy. Nie dopuść do tego, trzymając psa zawsze na smyczy!

Rada

Możesz spuścić psa ze smyczy tylko na otwartej polanie oraz w sytuacji, gdy pies jest doskonale wyszkolony i zawsze przybiegnie na Twoje zawołanie.

Nie pozwalaj psu zanadto oddalać się od Ciebie

Musisz mieć przez cały czas kontakt wzrokowy z psem, ponieważ to gwarantuje, że w każdej sytuacji zwierzak usłyszy Twoje wołanie. Nie dopuszczaj do sytuacji, w której pies znika w leśnej gęstwinie, bo wtedy nie jesteś w stanie kontrolować jego zachowania. To niebezpieczne zarówno dla niego, jak i dla innych zwierząt leśnych.

Kategoryczny zakaz zjadania czegokolwiek z leśnej ściółki!

Jeśli Twój pies jest łakomczuchem i nie nauczyłeś go jeszcze jedzenia wyłącznie na sygnał, to bezwzględnie musisz pilnować, aby zwierzak nie miał okazji do zjedzenia czegoś w lesie. Może to być cokolwiek: kawałek batonika, stara kanapka z szynką, a nawet szczepionka przeciwko wściekliźnie w zanęcie. Jeśli widzisz, że pies trzyma nos przy samej ściółce, koniecznie zainteresuj się, co tam znalazł i w razie potrzeby interweniuj.

Odblaski i opcjonalnie nadajnik GPS

Zakładanie kamizelki odblaskowej na grzbiet psa nie jest żadną przesadą. Dzięki temu zwierzak będzie dobrze widoczny zarówno dla Ciebie, jak i np. myśliwego – może się przecież zdarzyć, że wejdziecie na teren łowiecki. Jeśli natomiast nie masz 100% zaufania do psa i dopuszczasz możliwość, że zbytnio oddali się od Ciebie i nie będzie umiał wrócić, zainwestuj w nadajnik GPS przypinany do obroży, łączący się z aplikacją mobilną w telefonie.