Amstaffy to bardzo efektowne psy, które w naszym kraju (i nie tylko) budzą jednoznacznie negatywne skojarzenia. Patrzymy na nie przez pryzmat psów bojowych, „morderców”, bardzo agresywnej rasy, która może zainteresować wyłącznie środowiska kibolskie i członków półświatka. Ten krzywdzący stereotyp na szczęście powoli się zmienia i amstaffy zaczynają budzić zainteresowanie nawet rodzin z dziećmi. Dla kogo jest ta rasa? Sprawdź, czy także dla Ciebie.
Amstaff to nie jest pies dla początkujących. Jeśli jednak masz już spore doświadczenie w wychowywaniu czworonogów i zawsze dobrze Ci to wychodziło, to śmiało możesz pomyśleć o kupieniu przedstawiciela tej rasy. Pamiętaj natomiast, że metody wychowawcze, które były skuteczne np. w odniesieniu do labradora, niekoniecznie sprawdzą się w przypadku amstaffa. Nie trzymaj się więc sztywno swoich doświadczeń.
Amstaff na pewno nie jest dobrą rasą dla osób o słabym charakterze, uległych, poddających się woli innych. Nie należy natomiast mylić twardości charakteru z agresywnym zachowaniem. Amstaffy to psy, które wymagają silnego, stanowczego przewodnika. Troskliwego, ale też potrafiącego wyznaczyć zwierzakowi granice i konsekwentnie pilnować ich przestrzegania.
Wbrew pozorom amstaffy nie są psami, które nie lubią pieszczot. W rzeczywistości przedstawiciele tej rasy na zabój zakochują się w swoich ludzkich właścicielach i chcą z nimi spędzać jak najwięcej czasu. Dlatego amstaff nie będzie dobrym wyborem dla kogoś, kto z przyczyn zawodowych musi zostawiać psa samego w domu na cały dzień.
Choć wielu osobom może się to nie mieścić w głowie, to amstaffy naprawdę mogą pełnić rolę psów rodzinnych. Zwykle lubią lub przynajmniej tolerują dzieci, przy czym trzeba pamiętać, aby nigdy nie zostawiać małego dziecka sam na sam z psem (ta zasada obowiązuje także w przypadku przedstawicieli innych ras). Amstaffy mocno kochają swoją ludzką rodzinę, zrobią dla niej wszystko, będą jej obrońcami. Trzeba tylko zapewnić im dużo miłości, czasu i wyznaczyć konkretne zasady funkcjonowania w stadzie.