PINCZER

Pinczer to stara niemiecka rasa. Już w XVIII wieku w gospodarstwach wiejskich, w stajniach. Mieszkały gładkowłose i szorstkowłose, średniej wielkości psy, które polowały na szczury i inne gryzonie. Także w miastach, szczególnie portowych można je było spotkać.Miały one różnej długości sierść – gładką i szorstką oraz różne umaszczenie (czarne, rude, szare itd.).

Ponieważ zauważono, że w miotach tych psów rodzą się szczenięta, różniące się wielkością i rodzajem szaty, zaczęto, przez selekcję, wybierać mniejsze egzemplarze do rozrodu. Udało się wyhodować psa nie przekraczającego wysokości 30 cm w kłębie. Jeszcze wtedy nie uważano ich, jako odrębne rasy.
Hodowla poszła w dwóch kierunkach – hodowano pinczery gładkowłose i szorstkowłose (protoplaści sznaucerów). Jako ciekawostkę można podać, że w Wiedniu wyhodowano gładkowłosego pinczera – arlekina.

Wśród gładkowłosych pinczerów w dawnym formacie został niemiecki pinczer teraz nazywany średnim. A te mniejsze, dla odróżnienia, zaczęto nazywać karłowatymi. Póżniej nazwę zmieniono na miniaturowy. Ale miotach pinczerów rodziły się też szczenięta większe od przeciętnych. Tu też, przez selekcję hodowlaną wyhodowano pinczera gładkowłosego dużego, czyli dobermana. Wszystkie wielkości pinczerów są bardzo podobne do siebie i wyglądem i  charakterem

Przyjmuje się datę 1895 r. – powstanie Niemieckiego Klubu Pinczera, jako datę powstania odrębnych ras, w tym rasy pinczer miniaturowy. Pierwsze pinczery miniaturowe jako odrębna rasa zostały pokazane na wystawie w Stuttgarcie, w 1900 roku.

PINCZER MINIATUROWY

Charakter, użytkowość i wychowanie pinczera miniaturowego

Pinczer miniaturowy, kiedyś szczurołap, teraz to przede wszystkim pies do towarzystwa. Dla wszystkich – osób starszych i rodzin z dziećmi, domatorów ale i dla ludzi prowadzących bardzo aktywne życie. Po prostu potrafi on się przystosować do rytmu codziennego życia. Ważne tylko, żeby nie zostawiać go na uboczu ważnych wydarzeń w domu. Żyje w zgodzie z wszystkimi domownikami – ludżmi i zwierzakami.

Trzeba jednak pamiętać, że minpin, to PIES JEDNEGO WŁAŚCICIELA – lubi, bardziej lub mniej, wszystkich w domu, ale jedną osobę – KOCHA. I to on sam wybiera tę osobę. Pinczer miniaturowy to pies o bardzo żywym temperamencie, odważny aż do przesady. Zgodnie z hasłem „w małym ciele wielki duch” – pinczerek potrafi, w obronie swojego pana lub domu, zaatakować dużo potężniejszego przeciwnika. Ktoś, kiedyś powiedział, że pinczer miniaturowy, to pies, któremu nikt nie powiedział, że jest mały. I tak jest naprawdę. Bo minpin, to piesek, którego pewność siebie, jest odwrotnie proporcjonalna do jego wielkości (fot 11 i 12).

Niewielkie rozmiary nie przeszkadzają pinczerowi miniaturowemu też w pełnieniu funkcji stróża. Sprawdza się w tej funkcji doskonale. Jest bardzo czujny i zawsze da znać, jeśli coś go zaniepokoi. Zazwyczaj przejawia nieufność w stosunku do obcych. Czasami bywa nadmiernie szczekliwy, szczególnie, jeśli jest zostawiony sam sobie.

Bo, żeby cieszyć się z towarzystwa pinczerka, trzeba go odpowiednio wychować, tak jak dziecko. Nie można go traktować jak luksusową zabawkę i pobłażać, bo „jest taki mały”. Od początku pies powinien znać swoje miejsce w hierarchii. Pinczery miniaturowe są bardzo inteligentne i szybko uczą się odpowiednich zachowań, ale też i tych nieodpowiednich Trzeba więc, szczególnie młodemu szczeniakowi, poświęcić trochę czasu. Jeśli nie nauczy się go, kto jest w domu Panem, to później będą kłopoty. Z reguły, jeśli mamy psa dużej rasy, od razu idziemy z nim na szkolenie. Natomiast przy małych rasach, uważamy…..że jakoś to będzie.  A może być różnie. Dlatego początkującym właścicielom pinczerków radzę skorzystać z „psiego przedszkola.

Zdrowie, higiena i utrzymanie

Pinczery miniaturowe to psy bardzo silne i odporne. W zasadzie nie chorują (jeśli są systematycznie szczepione i odrobaczane). Nie mają chorób genetycznych. Odporne są też na zimno, mimo krótkiej sierści i braku podszerstka. Dlatego nie można traktować ich jako delikatnej maskotki. Nawet w mroźny, śnieżny dzień powinny wychodzić na spacery. Przy bardzo dużym mrozie można ubrać pinczerka w kubraczek i zabezpieczyć mu łapki wazeliną.

Padający śnieg nie przeszkadza minpinom w spacerze i zabawach na śniegu. Nie przepadają tylko za deszczem i silnym wiatrem – ale kto lubi taką pogodę.

Żywienie pinczerka też nie obciąży kieszeni właściciela. To są wszystkożerne psy.

Jeśli od małego przyzwyczaimy minpina do jedzenia różnorodnego pokarmu (sucha karma odpowiedniej jakości, gotowanych posiłków z dodatkiem warzyw i mikroelementów itp.) to dożyje w dobrej kondycji ok. 14-15 lat. Najlepiej dorosłego psiaka karmić dwa razy dziennie – rano 1/3 dziennej dawki i pod wieczór 2/3 dziennej dawki. Ten sposób się sprawdza i moje psy, w dobrym zdrowiu, dożywały późnej starości.

Pinczery miniaturowe są też mało wymagające, jeśli chodzi o higienę. Nie wymagają jakichś specjalnych zabiegów pielęgnacyjnych. Miękka szczotka albo gumowa rękawica używana raz w tygodniu wystarczy, aby utrzymać sierść w idealnej kondycji. Kąpiel tylko 2-3 razy w roku, lub wtedy, gdy psiak jest rzeczywiście brudny. Trzeba też dbać o zęby. Najprościej – raz na 10 dni popsikać na ząbki preparatem DOG-A-DENT i dać psu do gryzienia stiksy.

Pinczery miniaturowe na świecie i w Polsce

Pinczer miniaturowy to rasa bardzo popularna na świecie. Szczególnie w USA i w niektórych krajach Europy(Niemcy, Skandynawia, Belgia). Od 50-tych lat ubiegłego wieku także w Wielkiej Brytanii i Włoszech. Ostatnio, na wystawach, pokazują się ładne minpiny pochodzące z hodowli rosyjskich. Również w Polsce pinczer miniaturowy jest od dawna znany. A ostatnio nastąpił wzrost popularności tej rasy. Myślę, że jest to spowodowane tym, że w miastach ludzie mieszkają w blokach. A minpin, to idealny pies do małych mieszkań. Tyle, że takich prawdziwych pinczerów miniaturowych to nie ma za dużo. Przeważają pseudopinczery nazywane ratlerkami, czy sarenkami. Są to karłowate, trzęsące się chucherka na cieniutkich nóżkach,  z okrągłymi główkami, wyłupiastymi oczami, z spaczoną psychiką. Często złośliwe, gryzące bez powodu. Takie pieski nie mają nic wspólnego z prawdziwymi minpinami.

Z własnego doświadczenia

Ponieważ od wielu lat zajmuję się hodowlą pinczerów miniaturowych, chciałabym podzielić się swoimi doświadczeniami z przyszłymi właścicielami minpinów. Odchowując szczenięta, staram się określić ich indywidualne cechy, aby potem, nowym właścicielom przekazać swoje spostrzeżenia. Bo każdy pies oprócz cech określonych we wzorcu ma swój, indywidualny charakter.

MÓWI SIĘ, że pinczery miniaturowe trudno nauczyć czystości. To niezupełnie prawda. Trzeba tylko wcześnie zacząć naukę. Ja już trzytygodniowe, nawet kilkanaście razy w ciągu dnia (po spaniu, po jedzeniu, po zabawie) „wysadzam” na wydzielone miejsce do siusiania.
Szybko załapują o co chodzi i po kilku dniach same, jeszcze nieporadnie, ale biegną do „toalety”. Ja używam to tego celu stare, sprane ręczniki, na które dobrze się szczeniaczkom siusia. Można je wielokrotnie (po upraniu) wykorzystywać.

Wcześniej używałam gazet, ale szczeniaki darły je, traktując gazety, jako zabawkę. Odchodząc do nowych domów, maluchy są przyzwyczajone załatwiać się w jednym miejscu, co jest ważne, kiedy czeka ich jeszcze poszczepienna kwarantanna.

MÓWI SIĘ, że pinczery miniaturowe trudno jest nauczyć chodzenia na smyczy. A jeśli się mieszka w bloku, to jest konieczne. Bo minpin, jako bardzo ruchliwy psiak, nie powinien być wypuszczany luzem. Moje szczeniaczki od urodzenia noszą na szyjkach kolorowe tasiemki. Kiedy trochę podrosną, dostają obróżki, a czasami doczepiam do tych obróżek – krótkie smyczki. Przyzwyczajają się, że „coś” jest na szyi i……mogą już z nowym panem odejść na smyczy. (fot. 24, 25)

MÓWI SIĘ, że pinczery miniaturowe są wybredne, jeśli chodzi o jedzenie. Ja szczeniaczki uczę jedzenia różnych pokarmów – suchej karmy, gotowanego jedzenia. Na przekąski dostają warzywa, owoce. Nowy właściciel może wybrać sposób karmienia, jaki mu odpowiada. A maluch nie będzie zdziwiony.

MÓWI SIĘ, że pinczery miniaturowe nie lubią małych dzieci. Fakt, dzieci są żywiołowe, ruchliwe. A minpin, to piesek mały, któremu można, niechcący, wyrządzić krzywdę np.złamać nóżkę. Więc pinczer, jako pies inteligentny i przewidujący, instynktownie unika dzieci. Ale jeśli pinczerki od początku stykają się z dziećmi, to przyzwyczajają się do ich obecności. Ja w domu, na co dzień, nie mam dzieci. Ale kiedy są szczenięta, to często zapraszam zaprzyjaźnione dzieci, żeby pobawiły się z maluchami. Zapraszam też znajomych z psami, nawet z dużymi, żeby szczeniaki nie bały się, kiedy spotkają na swojej drodze obcego psa.

MÓWI SIĘ, że pinczer miniaturowy nie lubi zostawać sam w domu. To prawda, bo psiak się nudzi i wtedy może psocić. Zawsze wtedy mówię, że od jednego pinczera są lepsze….dwa pinczery w domu. Na pewno nie będą się nudziły i spokojnie można je zostawić same w domu. Nawet na parę godzin. Ja mam zawsze trzy pinczerki (chociaż mieszkam w bloku)

Wszystkie one uczestniczą w wychowywaniu szczeniąt. Dlatego maluchy do nowych domów odchodzą odpowiednio socjalizowane i nowy właściciel nie ma z nimi większych kłopotów.

Wygląd i wzorzec pinczera miniaturowego

W FCI pinczer miniaturowy został zarejestrowany pod numerem 185, w grupie II FCI,
Sekcja 1 – pinczery i sznaucery
Pochodzenie: Niemcy
Zastosowanie: Pies stróżujący i do towarzystwa.
Klasyfikacja FCI: Grupa II: pinczery i sznaucery; molosy; szwajcarskie psy pasterskie i inne rasy.
Sekcja 1: pinczery i sznaucery.

Wrażenie ogólne: Pinczer miniaturowy jest pomniejszonym wizerunkiem pinczera średniego, bez oznak karłowatości. Jego elegancka kwadratowa budowa jest dobrze widoczna dzięki krótkiej gładkiej sierści.

Istotne proporcje: Długość ciała jak najbardziej zbliżona do wysokości- sylwetka powinna zamykać się w kwadracie. Długość całkowita głowy (od czubka głowy do potylicy) odpowiada połowie długości grzbietu (od kłębu do nasady ogona).

Głowa: Czaszka silnie rozbudowana, wydłużona, bez mocno zaznaczonej potylicy. Czoło jest płaskie, jego linia jest równoległa do linii grzbietu kufy i nosa. Stop lekko, lecz wyrażnie zaznaczony.
Nos dobrze wykształcony, zawsze czarny.
Kufa kończy się tępym klinem.
Wargi czarne, mocne i równo przylegające do szczęk, kąty warg zamknięte.
Szczęki/Zęby: silna górna i dolna szczęka, zgryz nożycowy, dobrze się zamykający, uzębienie pełne(42 zęby) o pełnej bieli. Mięśnie żwaczowe silnie rozwinięte ale nie tworzące wypukłych "policzków"
Oczy ciemne, owalne, powieki dobrze przylegające czarno pigmentowane.
Uszy: Mogą być stojące, lub załamane w kształcie lit V , wysoko osadzone, wewnętrzne brzegi uszu przylegające do policzków, ustawiane do przodu w kierunku skroni, równoległe zgięcie nie powinno wystawać ponad górną linię głowy.

Szyja: Szlachetnie wygięta, nie za krótka, przechodząca harmonijnie w kłąb. Sucha bez podgardla i luźnej skóry.

Tułów: Górna linia od kłębu do tyłu lekko opadająca. Kłąb tworzy najwyższy punkt górnej linii. Dobrze umięśniony, grzbiet krótki, silny, prosty, również w partii lędźwiowej. Żebra płaskie. Brzuch lekko podciągnięty ,głęboka klatka, przedpiersie dobrze zaznaczone. Ogon wysoko osadzony, jeżeli jest nie cięty kształtem powinien przypominać wygiętą szablę. Ogon mocno zakręcony i położony na grzbiet jest niepożądany.

Kończyny: Przednie- mocne, proste i ustawione nie za blisko siebie. Przedramiona widziane z boku są proste. Łopatki możliwe ukośne ustawione do tyłu. Łokcie przylegające, łapy krótkie i okrągłe z przylegającymi wysklepionymi palcami.
Tylne- patrząc na psa z boku, ustawione ukośnie, dobrze ukątowane, patrząc z tyłu, równoległe, ustawione niezbyt blisko siebie. Uda dobrze umięśnione. Kolano nie wykręcające się ani do wewnątrz ani na zewnątrz.

Podudzie długie silne i muskularne, przechodzące w silny staw skokowy wydatnie ukątowany, silny i stabilny, ustawiony prosto.

Ruch: harmonijny, pewny, silny i dynamiczny, przy dużej szerokości kroku.

Skóra: Mocno przylegająca na całym ciele.

Włos: Krótki i gęsty przylegający i błyszczący, bez miejsc nieowłosionych.
Barwa: Jednobarwny: rudy, jeleni, brązoworudy do ciemnorudego.  Dwubarwny: czarno podpalany, włos czarny z rudymi lub brązowymi znaczeniami. Należy dążyć do możliwie intensywnego, ostro odznaczającego się podpalania. Znaczenia (podpalanie) rozłożone są nad oczami, na dolnej części szyi, na śródstopiu przednich kończynach, na łapach, na wewnętrznej stronie tylnych kończynach i pod nasadą ogona, na piersi dwa trójkąty wyraźnie oddzielone.

Wielkość i ciężar:
Wysokość w kłębie psy i suki: 25-30 cm
Ciężar: psy i suki od 4 do 6 kg.

Samce powinny posiadać dwa normalne jądra całkowicie opuszczone do moszny.

Ponieważ FCI akceptuje też kopiowane uszy i ogony, więc na zdjęciach różne typy pinczerów miniaturowych

Jadwiga Pliszczyńska
Domowa Hodowla Pinczerów Miniaturowych "spod Katedry
www.pinczeryspodkatedry.pl

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie