Psy karmione trutką

Środa, 28 lutego 2007r
Reda. Komu zależy na truciu przydomowych zwierząt.
Mieszkańcy Redy oraz weterynarze alarmują: w ostatnich miesiącach w mieście prawdopodobnie zostało otrutych kilkanaście psów. Dotyczy to dużych zwierząt, pilnujących obiektów redzkich firm a także tych pilnujących domostw. Psom prawdopodobnie podawana jest trutka na szczury, a to powoduje, że zwierzę, zanim padnie, cierpi tygodniami nim nastąpi jego śmierć. Na razie nie wiadomo, kto i dlaczego czyha na życie redzkich psów. Pracownicy obu działających w mieście lecznic weterynaryjnych, do których trafiały takie zwierzęta, przyznają, że problem istnieje, natomiast bardzo trudno go udowodnić. Bo od chwili podania trucizny do pojawienia się pierwszych objawów mija sporo czasu. Dotąd żaden z właścicieli podwórkowych psów nie zdecydował się na wykonanie sekcji zwłok zwierzęcia i specjalistycznych badań toksykologicznych.

Sprawa ciągnie się od listopada ub. r., początkowo objawy nie były jednoznaczne: duży, wzdęty brzuch, psy nie chciały jeść i pić, były osłabione, w skrajnych przypadkach nie mogły się podnieść – mówi Monika Klebba, weterynarz z Redy. – Kończyło się zazwyczaj zgonem zwierzęcia. Dopiero po rozmowie z właścicielką jednego z psów ustaliliśmy, że zwierzętom podano trutkę na szczury.

Kobieta widziała, jak nieznany mężczyzna wrzuca mały pakunek, który jej pies zjadł. Właścicielka psa natychmiast udała się z nim do weterynarza, gdzie wykonano płukanie żołądka, dzięki czemu zwierzę uratowano. Zbadano też treść żołądka. Okazało się, że w zawiniątku była trucizna na szczury. Inne zwierzęta nie miały tyle szczęścia

Trutka pozbawia organizm witaminy K, odpowiedzialnej za krzepnięcie krwi. Po pewnym czasie u psa pojawiają się krwawienia: z dziąseł, nosa, odbytu.

Przeanalizowaliśmy okres kilku lat, ale wcześniej nie było żadnych zgłoszeń o truciu psów – mówi asp. sztab. Ewa Ulicyn, zastępca komendanta Komisariatu Policji w Redzie. – Nie ulega wątpliwości, że każde takie działanie to przestępstwo. Jeśli właściciel zwierzęcia podejrzewa otrucie swojego psa, powinien jak najszybciej nas zawiadomić o tym fakcie.

JOANNA KIELAS - Dziennik Bałtycki

źródło: http://www.naszemiasto.wp.pl/pies/

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie