Pies-policjant kończy służbę. Co czeka go dalej?

Psy to nie tylko wspaniali przyjaciele ludzi, ale także świetni pracownicy. Ich naturalne umiejętności są szczególnie często wykorzystywane w służbach mundurowych, przede wszystkim w policji. Psia służba nie trwa długo, bo z reguły tylko kilka lat. Co dzieje się z psem, który przechodzi na emeryturę?

Jak długo pies może pracować w policji?

Nie ma tutaj konkretnej granicy. Statystyki pokazują jednak, że psi policjanci swoją służbę wykonują przez 7-8 lat. W jednostkowych przypadkach może ona trwać dłużej, jednak zwykle po osiągnięciu tego wieku pies jest już mocno zmęczony. Zaczyna szwankować jego zdrowie, tępią się również zmysły.

Czas pracy psa w policji zależy także od tego, jakie zadania wykonuje. Nieco dłużej aktywne pozostają czworonogi zajmujące się wykrywaniem narkotyków. Krócej natomiast te, których służba ma bardzo aktywny charakter (zabezpieczanie imprez, patrolowanie ulic, akcje specjalne).

O tym, kiedy pies przechodzi na emeryturę, decyduje wynik badań kontrolnych. Jeśli zwierzę ma już wyraźne problemy ze zdrowiem, stawy odmawiają mu posłuszeństwa, to zawsze oznacza koniec jego służby. Powodem jest także pogorszenie naturalnych zdolności czworonoga. Gdy pies przestaje być dokładny, coraz częściej zdarza mu się nie wykryć podejrzanego pakunku, policja musi wycofać go z pracy.

Pies na emeryturze – co dalej?

Na szczęście większość psów, które kończą swoją służbę w policji, zostaje pod opieką swoich przewodników. Zależy to jednak od możliwości policjanta – nikt nie może go zmusić do przygarnięcia czworonoga, jeśli np. nie stać go na kosztowne leczenie schorowanego partnera.

W przypadku psów, które nie mogą zostać z przewodnikiem, policja stara się poszukać im nowych domów. Kryteria stawiane przyszłym właścicielom są jednak dość rygorystyczne. Osoba zainteresowana adoptowaniem psa po służbie musi udowodnić, że ma odpowiednie warunki lokalowe i przede wszystkim dysponuje dużą ilością czasu.

Ciekawostka

W USA obowiązuje prawo, które nakazuje udowodnienie przyszłemu właścicielowi psa policyjnego, że nie zwierzę nie będzie zostawało samo dłużej niż przez 4 godziny na dobę.

Przygarnięcie psa po służbie jest bardzo odpowiedzialną decyzją. Zwierzę przyzwyczajone do ciągłej pracy nie zaakceptuje od razu nowego trybu życia. Trzeba więc mu zapewnić odpowiednią dawkę ruchu i bodźców, a także pogodzić się z pewnymi zachowaniami – pies-policjant do końca będzie bardzo czujny, nieufny i może próbować narzucać domownikom własną wolę.

Zdarza się również, że pies na emeryturze może dalej służyć ludziom – niektóre zwierzęta są później wykorzystywane np. w dogoterapii.