Zabawki? Wcale nie! Tak zapewnisz szczęście Twojemu psu

Szczęśliwy pies rzadziej choruje, dłużej żyje, jest stabilniejszy emocjonalnie i nie przejawia oznak złośliwości. To wystarczające argumenty, by jednak nieco bliżej przyjrzeć się temu, czy aby na pewno Twój pies jest w 100% zadowolony ze swojego życia. O psim szczęściu nie świadczy tylko merdanie ogonem i gotowość do ciągłej zabawy. Tak naprawdę u podstaw takiego stanu leży bliska relacja z właścicielem. Jak zatem zapewnić psu szczęście? Wcale nie kupując mu zabawki! Sprawdź nasze podpowiedzi.

Poświęcanie mu maksymalnie dużo czasu

Truizm, ale dobrze wiemy, jak to jest. Niby zawsze znajdujemy czas dla swojego pupila, jednak kiedy jesteśmy zmęczeni, zdenerwowani czy mamy inne rzeczy na głowie, pies schodzi na drugi plan. Zwierzak bezbłędnie to wyczuwa, przez co spada jego samoocena i pewność siebie. Spróbuj więc wprowadzić w domu takie zmiany, dzięki którym będziesz mógł poświęcać swojemu psu znacznie więcej czasu – rozważ np. przesunięcie pór spacerów.

Długie, aktywne spacery

Z akcentem na „aktywne”. Szczęśliwy pies to zmęczony pies. Jeśli Twój pupil nie ma okazji do tego, aby stracić nadmiar energii, to trudno będzie mu osiągnąć stan szczęśliwości. 5-minutowy spacer na załatwienie psich potrzeb to zdecydowanie za mało. Rozejrzyj się po okolicy – być może znajdziesz fajne miejsce, w którym będziesz mógł nie tylko pospacerować z przyjacielem, ale też zachęcić go do aktywnej zabawy i przy okazji samemu się trochę poruszać?

Wysokojakościowa karma

Psychika to nie wszystko. Jeśli Twój pies nie ma zapewnionej porządnej diety, to prędzej czy później zacznie się to odbijać na jego zdrowiu, a w konsekwencji na samopoczuciu. Porozmawiaj z weterynarzem o potrzebach żywieniowych Twojego psa, poczytaj poradniki na naszym portalu i wprowadzać takie zmiany żywieniowe, które z jednej strony zapewnią organizmowi Twojego psa wszystkie niezbędne składniki odżywcze, a z drugiej dadzą mu energię do cieszenia się życiem.

Zapewnienie kontaktu z innymi ludźmi i zwierzętami

Ta kwestia jest często bagatelizowana przez właścicieli. Tymczasem psy są zwierzętami stadnymi i nie każdemu osobnikowi wystarczy tylko kontakt z właścicielem. Niektóre czworonogi (a nawet większość) są ciekawe świata, chcą poznawać innych ludzi i psich sąsiadów. Rozważ więc np. wybranie się raz w tygodniu do miejskiej kynoparku.

Artykuł powstał przy współpracy z Gigakarma.pl

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie