Gdy warczenie staje się normą...

Pies warczy. Nie każdy, ale generalnie jest to dość popularna wśród psów metoda komunikowania się z otoczeniem. Trzeba to zaakceptować i tyle. Problem zaczyna się w momencie, gdy pies warczy praktycznie bez żadnego powodu (a przynajmniej tak wydaje się właścicielowi). Wówczas zaczynają się go bać nie tylko inne zwierzęta, ale też domownicy. Jeśli warczenie staje się dla psa czymś powszednim i pupil reaguje w ten sposób na pozornie zwykłe sytuacje, to czas najwyższy się temu przyjrzeć.

Dlaczego w ogóle pies warczy?

Nie powinno być żadnym zaskoczeniem, że warczenie jest formą ostrzeżenia. Warczący pies zwykle szczerzy przy tym zęby, pochyla głowę, szeroko otwiera oczy i opuszcza ogon, szykując się tym samym do gwałtownego ataku. Dla otoczenia jest to jasny sygnał: „Uważaj, bo zaraz będzie źle. Lepiej szybko się wycofaj i nie wchodź mi więcej w drogę!”

Warczenie może być zupełnie normalnym zachowaniem, o ile nie pojawia się zbyt często i z byle powodu. Jeśli jest inaczej, świadczy to o tym, że albo pies jest bardzo zalękniony, albo czuje silną potrzebę bronienia swojego pana, domowników, przedmiotów i terytorium.

Aby się o tym przekonać można przeprowadzić prosty test. Idziemy z psem na spacer, a gdy zobaczymy innego (znanego nam) psa, próbujemy go pogłaskać. Jeśli nasz pupil zareaguje na to warczeniem, mamy pewność, że traktuje nas jak swoją własność i po prostu broni jej przed innymi osobnikami.

Gorzej, gdy pies warczy na... swojego właściciela

Może się tak zdarzyć w reakcji na np. zabranie miski z jedzeniem czy ulubionej zabawki. Świadczy to o poważnym zachwianiu hierarchii w stadzie. Psu wydaje się, że jest przewodnikiem i to on rozdaje w domu karty. Nic jednak nie dzieje się bez przyczyny. Właściciel musiał w przeszłości popełnić mnóstwo błędów, które wpłynęły na takie zachowanie zwierzaka.

Oczywiście nie można wobec tego przejść obojętnie. Jeśli pies wykazuje jakąkolwiek agresję względem właściciela i innych domowników, należy przywołać go do porządku. Jeśli właściciel uzna, że nie da sobie z tym rady (pies znakomicie wyczuwa strach i będzie to bezlitośnie wykorzystywać), musi poprosić o pomoc specjalistę – szkoleniowca lub psiego behawiorystę.

Niezbędne szkolenie

Często warczący pies powinien zostać tego oduczony, ponieważ takie zachowanie nie jest akceptowane społecznie (nie chcemy przecież, aby pupil stał się postrachem osiedla). Szkolenie skupia się na prawidłowej socjalizacji psa wśród innych osobników oraz na przywróceniu hierarchii w domowym stadzie. Pies, który czuje, że ma obok siebie silnego przewodnika, sam staje się pewniejszy siebie, a tym samym nie musi panicznie reagować na różne potencjalnie stresujące sytuacje.

Regularne warczenie świadczy właśnie o tym, że pies czuje się w jakiś sposób zagrożony, a częstą przyczyną jest to, że zwierzę nie ma właściwego oparcia w swoim właścicielu.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie