Psy szczekają, bo jest ich podstawowy sposób komunikacji. W teorii wszyscy to wiemy, ale w praktyce szczekający zwierzak może być bardzo uciążliwy nie tylko dla domowników, ale też sąsiadów. Zwłaszcza, gdy dzieje się to w nocy. Nocne szczekanie może mieć wiele przyczyn. W naszym poradniku podpowiadamy, jak oduczyć pupila takiego zachowania.
Jak już wspomnieliśmy: nie ma jednej przyczyny. Wiele zależy tutaj od rasy psa, jego doświadczeń, a nawet wieku. W przypadku ras stróżujących, nocne szczekanie może być naturalnym zachowaniem, wynikającym z wrodzonej czujności. Zwierzak w ten sposób alarmuje domowników, gdy usłyszy choćby najcichszy szmer.
Inną, dość częstą przyczyną nocnego szczekania, może być lęk. Psy w ten sposób werbalizują swoje obawy np. przed samotnością. Jest to charakterystyczne zwłaszcza dla zwierzaków przygarniętych ze schroniska, a także adoptowanych od poprzedniego właściciela.
Nierzadko zdarza się, że pies szczeka w nocy z… nudów. Tak zachowują się szczeniaki, które nie zdążyły się dostatecznie wyszaleć w ciągu dnia i w nocy szukają ujścia dla nagromadzonej w nich energii.
Innym powodem nocnego szczekania mogą być błędy popełnione przez właściciela. Jeśli przykładowo pies jest przyzwyczajony do spania w łóżku ze swoim panem, a nagle stan ten ulega zmianie, to trudno się dziwić, że zwierzak próbuje walczyć o swoje przywileje. Ponadto może to być efekt tego, że właściciel za każdym razem, gdy pies szczeknął, przychodził do niego i go uspokajał. W ten sposób pupil zakodował sobie, że wystarczy trochę pohałasować, by znów zapewnić sobie towarzystwo pana.
Podstawową kwestią jest ustalenie przyczyny takiego zachowania. Jeśli jest to skutek lęku lub nudy, można spróbować włożyć do psiego legowiska np. stary sweter z zapachem pana. Pomocne często okazują się też zabawki – byle nie piszczące!
Większość psich behawiorystów radzi, aby nocne szczekanie po prostu… ignorować. To trudne, zwłaszcza gdy widzimy później naburmuszonych sąsiadów, jednak jest to bardzo skuteczna metoda. Pies, który przekona się, że szczekając nic nie osiągnie, w końcu przestanie to robić.
Jeśli natomiast pies szczeka z powodu tego, co widzi za oknem (np. przejeżdżającej śmieciarki, kotów wałęsających się po ulicy czy sąsiada grzebiącego przy samochodzie), to dobrym pomysłem będzie umieszczenie legowiska w takim miejscu, by zwierzak nie był niepokojony takimi widokami. Można również zainwestować w grube kotary zasłaniające okno i delikatnie wyciszające hałasy z zewnątrz.