Adopcja psa z Ukrainy – na co trzeba się przygotować?

Od momentu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, polskie schroniska dosłownie zapełniły się zwierzętami ewakuowanymi z sąsiedniego kraju. Do Polski sprowadzili je również wolontariusze, którzy intensywnie szukają dla swoich podopiecznych nowych, kochających domów. Adopcja psa z Ukrainy to piękny gest, jednak trzeba tutaj pamiętać o kilku sprawach.

Trauma

Przede wszystkim musimy pamiętać, że psy ewakuowane z Ukrainy mogą mieć za sobą traumatyczne przeżycia. Wiele z nich miało kontakt z wojną, słysząc wybuchy, wystrzały, widząc śmierć. Większość psów została również gwałtownie wyrwana z dobrze sobie znanego świata.

Musisz zatem mieć świadomość, jak trudne może być zdobycie zaufania takiego psa. W grę wchodzą – bardzo prawdopodobne – zachowania typowe dla psów po ciężkich przejściach, czyli niszczenie wyposażenia domu, załatwianie się na podłogę itd.

Problemy z socjalizacją

Socjalizacja to ogromne wyzwanie, jakie stoi zarówno przed psem, jak i jego nowym opiekunem. W przypadku zwierzaków uratowanych z Ukrainy może to być szczególnie problematyczne, zwłaszcza jeśli mówimy o czworonogu porzuconym przez wcześniejszego właściciela.

Nie zapominajmy również, że wiele osób ewakuowanych z Ukrainy nie miało tam swoich domów. Problem psiej bezdomności u naszych sąsiadów jest gigantyczny. Socjalizacja takiego zwierzęcia może zająć jeszcze więcej czasu.

Zanim więc podejmiesz decyzję o przygarnięciu pod swój dach psa uratowanego z Ukrainy, to dokładnie się nad tym zastanów. Przemyśl też, czy aby na pewno masz czas i wystarczające pokłady empatii, aby zapewnić zwierzakowi po przejściach właściwe warunki życiowe.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie