Jest 2.37. i właśnie wróciliśmy ze świętowania młodzieżowego championatu psa naszych serdecznych znajomych. Parę toastów… i w twardych, na co dzień, facetach wyzwala się fala uczuć do szczeniaczków…..
Staszek ….. idź się myć…… zaraz….. i myzia szczeniaczki siedząc w kojcu…
Staszek……idź się myć……zaraz……bo napiszę o Tobie do „Psów…” nie wierzy, że kochana żona może…. A może…(bo ona zła kobieta była/jest…).
Staszek…... zaraz ….
Jasne, bo szczeniaczki właśnie się przytuliły i tak fajnie z nimi posiedzieć… normalni ludzie już śpią… mężowie hodowczyni nie…. Ona pisze a on gmera w szczeniaczkach… i gada do nich i jest miło i śpiąco… normalność jest rzeczą względną….
Jednak faceci też lubią szczeniaczki… ciekawe czy Chuck Noris też?
Pewnie tak bo to takie medialne…
Ale w zaciszu hodowlanych pieleszy o 2.51 w nocy nikt nie myśli o mediach ale o spaniu … a szczeniaczki myślą o czymś innym … i faceci też….
Więc podsumowując…
Faceci też lubią szczeniaczki, zwłaszcza jak nikt nie patrzy… i to nie jest lubienie na pokaz …ale takie zwyczajne, rozczulanie się nad małym ssaczkiem. Który cieszy się na Twój widok (choć jest środek nocy) i lubi Cię bezwarunkowo… i jeśli Ty myślisz, że fajnie jest o 2.55 w nocy to znaczy, że JEST fajnie i już. I takie właśnie są psy…
I jeśli zdarzy Ci się wrócić do domu nad ranem… i jeśli myślisz, że czeka Cię tylko …nic miłego… a masz psa.. to możesz spokojnie otworzyć drzwi. On (pies oczywiście) przywita Cię serdecznie i z radością i nie będzie pytał … gdzie byłaś Paniusiu:? Na babskim wieczorku? Fajnie było? To fajnie… ja też Cię kocham…
I to jest właśnie fajne w „mieniu” psa. Szczeniaczek czy dorosły pies, on Cię nie ocenia ale cieszy się z każdej chwili spędzonej z Tobą. I kocha Cię mimo wszystko….
A miało być o facetach…
Twoja hodowczyni…(3.10)….bo normalni ludzie już śpią?
Agnieszka Mordwa
Wortal PSY24.PL