Etyka, moralność w kynologii

Nie chcę ażeby moja wypowiedź była całym moralitetem. Ograniczę się do skrótowego potraktowania kwestii, nawiązując do specyfiki naszego środowiska, postępowania kynologów, hodowców. Wyodrębnić można niejako dwa nurty zachowań: wzajemne, międzyludzkie odniesienia, oraz zachowania w stosunku do naszych ulubieńców. Te ostatnie być może są bardziej miarodajne, lepiej świadczące o jakości człowieka, jego prawdziwym obliczu moralnym , etycznym.

Jak wiadomo zwierzę nie poskarży się, co więcej wybaczy niemal natychmiast. Dlatego uważam, że prawda o tym jaki jest człowiek, sam z siebie, tkwi w jego stosunku do przyrody, do zwierząt. Co to znaczy, że ktoś postępuje etycznie, moralnie? Zwróćmy uwagę, że normy moralne są przestrzegane przede wszystkim pod wpływem wewnętrznej motywacji, pod wpływem poczucia, że trzeba się do nich stosować. Często normy moralne są wspierane przez presję środowiska, presję opinii publicznej, natomiast nie są poparte przymusem ze strony państwa, co cechuje ogromną większość norm prawnych.

W kynologii wiele obowiązujących zachowań wynika ze Statutu Związku Kynologicznego w Polsce oraz różnych regulaminów, a jest ich nie mało bo aż 16 ( n.p. Regulamin Hodowli Psów Rasowych, Regulamin Klubu Rasy, Regulamin Wystaw Psów Rasowych, Regulamin Sędziów Kynologicznych itp. itd.). Zachowania wykraczające poza normy określone w regulaminach są obwarowane różnego typu sankcjami. To niewątpliwie dyscyplinuje środowisko. Wróćmy wobec tego do kwestii postępowania etycznego, moralnego. Przyjmijmy, że etyka kynologiczna to ogół przyjętych w naszym środowisku norm moralnych określających obowiązujące postępowanie, które nie są ujęte w żadnych przepisach formalnych.

Wiadomo, że kynologia rodzi ogromne emocje. Nie każdy potrafi je kontrolować. Impuls chwili często jest sprawcą nie do końca kontrolowanych zachowań. Gorzej kiedy niewłaściwe postępowanie jest wynikiem przemyślanych zamierzeń i nosi znamiona działań wysoce nagannych. Najczęściej wspomniane postępowanie dotyczy: prowadzenia hodowli, form sprzedaży szczeniąt (w kategoriach przedmiotu), cen dumpingowych niszczących małe hodowle, praw autorskich (zwłaszcza w necie: przywłaszczanie tekstów, zdięć, pomysłów), form wypowiedzi (zwłaszcza o kolegach, ich psach, osiągnięciach wystawowych itp.).

Często są to sytuacje z pogranicza postępowania określonego wspomnianymi poprzednio regulaminami i postępowania dyktowanego naszym sumieniem, naszą wrażliwością, uczciwością, potocznie rozumianą - przyzwoitością. Czy górę bierze wąsko pojęty partykularny interes czy dobre postrzeganie wartości nadrzędnych – uczciwości, egzystencji grupy hodowców, rozwoju umiłowanej rasy psów ? Prędzej czy później, brak przestrzegania zasad obowiązujących w środowisku kynologów, będzie zauważony i napiętnowany. W jaki sposób? Bardzo różny. W zależności od kwalifikacji niewłaściwego czynu, istnieją możliwości „korekty” postępowania, natury prawnej ew regulaminowej. Są jeszcze inne możliwości negacji postępowania uznanego za nie etyczne – ostracyzm towarzyski, środowiskowy.

Kynologia jest sportem, sztuką i biznesem. Każdy z tych elementów może i powinien być przejawem ludzkiej działalności zgodnej z określonym kodeksem moralnym. I co ważne; żeby nie zapominać – jak usiadłeś do brydża to nie graj w oko!


Jan Borzymowski
wortal PSY24.PL

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie