W wielu domach, w których stosunkowo niedawno pojawił się pies, trwają zażarte targi o to, kto ma wychodzić z pupilem na spacer. Zawsze na samym początku biorą to na siebie dzieci, jednak ich fascynacja zwykle szybko mija i robi się problem. W tym poradniku podpowiadamy, jak go rozwiązać. Sprawdź, kto powinien wychodzić na spacer z psem.
Jeśli pies jest z tych wyjątkowo upartych i trudnych w prowadzeniu, nie poddaje się łatwo nauce posłuszeństwa i wciąż bywa nieprzewidywalny, to absolutnie nie należy pozwalać dziecku, aby samo wyprowadzało pupila na spacer. W takiej sytuacji obowiązek spacerowania z psem spada na barki osób dorosłych – najlepiej tej, która ewidentnie jest dla psa przewodnikiem, liderem stada.
Bardzo dobrym pomysłem jest wyznaczanie dyżurów osobom odpowiedzialnym za wyprowadzanie psa na spacer. Te powinny być przydzielane w zależności od indywidualnych planów dnia poszczególnych domowników.
Jeśli np. jedna osoba wstaje wcześnie rano i wychodzi z domu pierwsza, to ona powinna być odpowiedzialna za poranny spacer z psem – nawet krótki, tylko na załatwienie potrzeb fizjologicznych.
Kolejny spacer powinien być obowiązkiem osoby, która np. pracuje z domu lub wraca wcześnie ze szkoły/z uczelni.
Popołudniowy spacer warto odbyć rodzinnie, zacieśniając tym samym więzi z psem i przy okazji fajnie spędzając czas.
Późnowieczorny spacer, zwłaszcza w okresie zimowym, należy powierzać osobie dorosłej, najlepiej mężczyźnie, ponieważ tutaj w grę wchodzą już kwestie bezpieczeństwa.
Jeśli dziecko jest już wieku szkolnym, to jak najbardziej powinno zacząć wyprowadzać psa na spacer. Początkowo pod nadzorem rodziców, jednak w momencie, gdy zyskamy pewność, że pies jest przewidywalny, posłuszny i w pełni akceptuje swojego młodego opiekuna, dziecko może przejść do wyprowadzania pupila „na pełen etat”.