Pies gruzowy – określenie specjalności psa ratowniczego. Początkowy proces nauki psa gruzowego prawie niczym nie różni się od procesu szkolenia psa na otwartą przestrzeń czy lawinowego. To „prawie” to miejsce, w którym ćwiczymy (stare budynki, zawalone budowle, itd.), czyli zmienia się środowisko i podłoże natomiast proces początkowy nauki jest identyczny rozwijamy motywację, oznaczenie, socjalizację z ludźmi, psami, urządzeniami środkami transportu itd.. Znacznie trudniejsze są następne procesy szkolenia, ale nie ze względu na ich złożoność tylko raczej na techniczne potrzeby do szkolenia i specyfiką miejsc, które trzeba znaleźć a które będą dobrymi miejscami do metodyki nauki poszczególnych ćwiczeń. W tej specjalności jak w żadnej innej uwidaczniają się braki w wyszkoleniu na torach przeszkód, poruszaniu się po nieprzyjemnym podłożu, reakcji psa na wysokość i ciemne pomieszczenia, mikrolokalizacje, jak brak umiejętności samodzielnej pracy itd. Więc oprócz pracy zasadniczej nie można lekceważyć tych umiejętności a na pewno nie powinien robić tego przewodnik, który chce traktować pracę z psem inaczej niż tylko jak dobrą zabawę.
Wyobraźmy sobie zawalone koszary wojskowe i nasz zespół znajduje się nie parę dni ale 15 min. Po zawaleniu na miejscu zdarzenia. Masa gruzu, dymu, zapach ulatniającego się gazu, płomieni, huku itd. I na tym wszystkim kilkanaście kilkadziesiąt ciał ludzkich martwych, nieprzytomnych, stękających, krzyczących. I my to wszystko potrafimy wzrokiem i słuchem zlokalizować.
Dlaczego to piszę?Ponieważ nie ma sensu wpuszczać psa na miejsce zdarzenia, jeżeli sami potrafimy zlokalizować ofiary i ocenić ich stan. Inna rzeczywistość jest taka, że ekipy ratownicze przyjeżdżają na miejsce zdarzenia kilka godzin po katastrofie a w niektórych przypadkach nawet parę dni, co powoduje, że miejscowa ludność czy służby ratownicze ewakuowały osoby „widoczne” z gruzowiska. Dlatego programy szkolenia psów gruzowych a na pewno testy i egzaminy międzynarodowe są tak skonstruowane, że pies gruzowy nie ma kontaktu fizycznego z pozorantem, więc wyższy proces szkolenia powinien być tak ułożony, aby pies umiał rozwiązać problem lokalizacji bez kontaktu z pozorantem. Podstawowym urządzeniem do nauki lokalizacji dla psa gruzowego jest skrzynia sygnalizacyjna, która oprócz podstawowego zadania, czyli nauki oznaczenia służy również do nauki przechodzenia przez nieprzyjemne materiały.
Nowocześnie wyszkolony pies ratowniczy powinien samodzielnie rozwiązywać problemy, które napotka na drodze do lokalizacji osób. Tym się ma charakteryzować i taką powinien mieć motywację oczywiście wszystko w granicach rozsądku.Aby tak było trzeba w procesie nauki stworzyć mu odpowiednie warunki i dopasować miejsca ćwiczeń do celu, jaki chcemy osiągnąć. Ważnym elementem w procesie szkolenia psa ratowniczego a gruzowego szczególnie jest sterowanie psem na odległość, ponieważ w tego typu zdarzeniach jest dużo stref, które są niebezpieczne czy też nie do przejścia dla przewodnika i do których nie wchodzi ratownik z różnych powodów. Najczęściej spotykanymi błędami w procesie szkolenia to lekceważenie przez przewodników i szkoleniowców ćwiczenia oznaczania a jest to najważniejszy element pracy psa ratowniczego błędy te charakteryzują się złym oszczekaniem, szukaniem kontaktu z przewodnikiem, odchodzeniem od miejsca lokalizacji itd. Następnym błędem często spotykanym jest przypadkowość pozorantów w przypadku psów gruzowych wyższego stopnia wyszkolenia gdzie ten kontakt jest ograniczony lub kontrolowany to pół biedy, ale w początkowym procesie szkolenia jest nie do przyjęcia.
Jak w każdej dziedzinie ratownictwa psiego wiedza przewodnika na temat specyfiki działań, w której uczestniczymy jest bardzo ważna i może być zasadnicza, jeżeli chodzi o skuteczność lub bezpieczeństwo? Dlatego nie możemy ograniczyć się tylko do szkolenia psa, ale należy także pogłębiać wiedzę dotyczącą szeroko rozumianych gruzowisk, sposoby oznaczania terenu przeszukanego, różnorodności powstawania gruzowiska ich niebezpieczeństw, sposobu przeszukiwania gruzowiska po wybuch gazu, po wybuch materiałów wybuchowych umieszczonych wewnątrz budynku, na zewnątrz budynku, trzęsienia ziemi i strefy przeszukań w pierwszej kolejności w dużych zabudowaniach. Są jednostki ratownicze w Europie, które jeden raz w roku budują budynek i wyposażają go kompletnie po to, aby go w odpowiedni sposób wysadzić gazem, materiałem wybuchowym, lub w inny sposób i tak budują swój poligon i materiał do badań. Po dziesięciu latach mają 10 stanowisk o różnej specyfice.
Poniżej umieszczam, jako ciekawostkę kilka wytycznych, które powinny minimalnie zobrazować i przybliżyć wiedzę, jaką powinien posiadać przewodnik takiego psa niezwiązaną bezpośrednio z procesem szkolenia pupila i pewnie w warunkach Polski raczej nie będzie wykorzystana, ale wypada wiedzieć.
Sposób oznaczania budynku przez grupę przeszukującą
Legenda:
- A wchodź lub nie wchodź
- B skróty USAR · Data (skróty w języku angielskim) datę i czas rozpoczęcia, 4-cyfrowy oraz data i czas zakończenia
- C Zagrożenia (woda, gaz, paliwa, dym, ogień, chemikalia promieniowanie radio. itd.)
- D Liczba osób zaginionych
- Jeśli nie są znane: znak zapytania
- Jeśli zakłada się: Liczba ze znakiem zapytania
- E Liczba ofiar odnalezionych żywych
- F Liczba ofiar odnalezionych martwych
Identyfikacja zewnętrzna: adres strony ulicy z przodu. Inne strony struktury przyznaje się liczebnie w sposób zgodny z ruchem wskazówek zegara (patrz wykres powyżej)
Identyfikacja wnętrza: Wnętrze struktury dzieli się na kwadraty. Kwadraty określa się w kolejności alfabetycznej z ruchem wskazówek zegara. Kwadrat E (centralnego holu, windy, klatki schodowe, itp.) stosuje się do budynków o wielu kondygnacjach. (Patrz wykres poniżej).
Ale wróćmy do szkolenia. W procesie szkolenia psa ratowniczego a więc i gruzowego muszą znaleźć się takie elementy wiedzy i szkolenia jak budowa wytrzymałości i wydolności organizmu psa. Jak wiedza na temat nawodnienia i żywienia psa ciężko pracującego. Jak formy regeneracji i odpoczynku. Bo jeżeli przewodnik nie posiada na ten temat odpowiedniej wiedzy a pies nie został w odpowiedni sposób przygotowany to efekt jest taki, że pies wykazuje na początku działań poprawną motywację i chęć do pracy, ale jego wydolność bardzo szybko spada i często już po 10 min jego organizm odmawia współpracy szczególnie jest to widoczne w lecie w wysokich temperaturach a w zimie w głębokim śniegu.
W procesie szkolenia psa gruzowego muszą znaleźć się takie ćwiczenia jak poruszanie się i lokalizacja pozoranta w pomieszczeniach całkowicie zaciemnionych, jak poruszanie się po nieprzyjemnym podłożu, lokalizacja pozoranta na wysokości, praca w huku i po między poruszającymi się osobami w strefie przeszukania, przejścia przez ciasne strefy, umiejętność poruszania się po konstrukcjach stalowych. Proces szkolenia psa ratowniczego na otwartą przestrzeń i gruzowego powinien być tak prowadzony, aby uczył psa samodzielnego rozwiązywania problemu lokalizacji.Przewodnik w szkoleniu w fazie doskonalenia ma się ograniczyć do sterowania psem. A w realnej akcji dodatkowo określaniem czy dana strefa jest przeszukana, analizą bezpieczeństwa, formy i czasu odpoczynku.
Andrzej Górowski
WPORTAL PSY24.PL
http://psy-ratownicze.eu/