Psie obsesje...

Nie tylko ludzie mają obsesje czy fiksacje, psy też. Obsesje mogą być istnieć na jakimkolwiek punkcie: patyk, piłka tenisowa, piszcząca zabawka, lub na punkcie poruszających się przedmiotów: rowery, samochody, biegnący ludzie, koty czy wiewiórki. Obsesję łatwo jest odróżnić od zwykłego zainteresowania danym obiektem. Pies opętany obsesją nie panuje nad sobą i bardzo trudno jest go uspokoić w obecności danego obiektu. Taki pies może cały dzień biegać za piłką i przynosić ją nam w kółko i na okrągło, nawet jeśli jest już bardzo zmęczony. Obsesja może także objawiać się ciągłym wpatrywaniem się w dany obiekt, np. wiewiórkę na drzewie, ludzi przechodzących za ogrodzeniem czy przejeżdżające samochody.

Właściciele psów często śmieją się z takiego zachowania psa uważając że jest to śmieszne lub nawet uważają że jest to powód do dumy że pies jest tak wytrwały w swoim zajęciu.

Zachowanie takie nie jest jednak normalne. Najczęściej wynika z nudy i zbyt dużej ilości nagromadzonej w psie energii oraz jednostajnej formy aktywności wykonywanej przez psa.

Jak leczyć?

Pies potrzebuje zużyć energię ale w produktywny sposób. Bieganie w kółko i przynoszenie piłki nie prowadzi do niczego produktywnego. Pies co prawda zużywa energię ale jego mózg i całe ciało są w stanie ciągłej gotowości i ekscytacji, co powoduje, że nakręca się coraz bardziej.

Na początek musimy znaleźć sposób, w jaki pies zużyje nadmiar energii ale jednocześnie się wyciszy. Doskonałe w tym celu jest bieganie przy nodze lub przy rowerze oraz dłuższe, nawet wolne spacery na smyczy. Pies wykonując te czynności zużywa energię ale jego umysł pracuje spokojnie, pies nie musi być w ciągłej gotowości, więc relaksuje się. Zmęczony w tem sposób pies nie będzie skłonny do większych szaleństw, raczej położy się i spokojnie odpocznie.

Jeśli mamy problem z reakcją psa na poruszające się szybko przedmioty, powinniśmy psa z nimi stopniowo oswajać, tak aby pies był cały czas pod naszą kontrolą. Mając psa na smyczy prowadzamy go wśród samochodów czy rowerów lub możemy w drugiej ręce trzymać piłeczkę lub patyk na punkcie którego szaleje nasz pies. Nie możemy oczywiście pozwolić psu na samowolne łapania patyka lub rzucanie się na poruszające się przedmioty. Za każde pociągnięcie, pies powinien dostawać korektę smyczą a za każde zignorowanie przedmiotu, nagrodę w formie słownej, smakołyka. Piłeczkę lub patyk możemy dać psu dopiero gdy jest spokojny. Jeśli nasz pies nie panuje nad sobą, nie wolno go głaskać ani uspokajać ciepłym słowem, bo w ten sposób tylko go nagradzamy. Wystarczy wtedy skorygować psa smyczą i oczywiście nie pozwolić mu na dosięgnięcie pożądanego przedmiotu. Pies musi zrozumieć, że jeśli czegoś chce musi się uspokoić, bo w stanie ekscytacji na pewno niczego od nas nie dostanie.

Leczenie psa cierpiącego na obsesje zajmuje dużo czasu i wymaga konsekwencji oraz cierpliwości. Nasze psy zasługują jednak na to aby żyć w spokoju i szczęściu. Pomagając psu możemy z resztą popracować również nad swoimi słabościami i umocnić się w walce np. z paleniem, piciem alkoholu lub nadmierną skłonnością do hazardu.

Agnieszka Nojszewska

Instruktor szkolenia psów Dobry Pies - Akademia Porozumiewania się ze Zwierzętami
www.dobrypies.pl

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie