Dzik jest dziki, czyli co zrobić, gdy spotkamy dzika podczas spaceru z psem?

Nikomu nie życzymy takiego spotkania, ponieważ bez wątpienia wywołuje ono mnóstwo nieprzyjemnych emocji. Dziki to naturalni mieszkańcy polskich lasów i wybierając się z psem na spacer po takim terenie, trzeba się liczyć z ryzykiem natrafienia na to groźne zwierzę. Jak się wtedy zachować, by zminimalizować prawdopodobieństwo niebezpiecznej sytuacji? Garść podstawowych zasad wymieniamy w naszym poradniku.

Po pierwsze: stała czujność

Częstym błędem popełnianym przez właścicieli psów jest spuszczanie pupilów ze smyczy bez kontrolowania ich zachowania. To przykład skrajnej nieodpowiedzialności. Pamiętajmy, że w lesie żyje wiele zwierząt, a część z nich może paść ofiarą psa – wystarczy, że czworonóg dla zabawy „przegoni” łanię, by ta, skrajnie wycieńczona, stała się łatwym celem chociażby dla wilków.

Dlatego podstawowym obowiązkiem właściciela jest nadzorowanie tego, co i gdzie robi pies biegający samopas po lesie. Jeśli mamy tutaj do czynienia z młodym, nadaktywnym osobnikiem, który słabo opanował podstawowe komendy, bezpieczniej będzie prowadzać go po lesie na smyczy lub w ogóle unikać leśnych terenów.

Po drugie: bez paniki

W momencie, gdy podczas spaceru właściciel zauważy przebiegającego nieopodal dzika lub całą rodzinę tych zwierząt, nie powinien wpadać w panikę. To w niczym nie pomoże, a wręcz może zaszkodzić, dlatego staramy się opanować emocje. Spokojnym głosem przywołujemy psa, zapinamy go na smycz i oddalamy się w przeciwną stronę – robimy to spokojnie, nie biegniemy!

Jeśli dzik znajduje się dość daleko i tylko przechodzi w okolicy, można przeczekać ten moment chowając się za drzewem. Dobrym pomysłem będzie odwrócenie uwagi psa np. poprzez podanie mu smakołyku. Ważne, aby pupil nie zaczął głośno szczekać i wyrywać się do dzika, co jest prawdopodobne, zwłaszcza w przypadku ras myśliwskich.

Rada

Nerwowe zachowanie właściciela zostanie łatwo „odczytane” przez psa, w którym może obudzić się instynkt obronny. Pod żadnym pozorem nie wolno dopuścić do konfrontacji dzika z psem, która niemal na pewno zakończy się tragicznie dla pupila.

Po tym, jak dzik pójdzie dalej, możemy spokojnie kontynuować spacer, ale w kierunku wyjścia z lasu. Na przyszłość radzimy, aby unikać wycieczek do lasu późnym wieczorem, kiedy to dziki (wiosną i latem) są szczególnie aktywne.