Brak socjalizacji – czym to grozi dla psa i jego właściciela?

Socjalizacja – to słowo powinno znajdować się z tyłu głowy każdej osoby, która właśnie została właścicielem psa. Okazuje się jednak, że różnie z tym bywa. Brak socjalizacji to poważny problem, który prędzej czy później da o sobie znać w postaci niepożądanego zachowania psa. Wielu właścicieli ma trudności z wychowywaniem czworonogów, nie zdając sobie przy tym sprawy, co jest tego źródłem  - a często chodzi tutaj właśnie o brak socjalizacji. Dowiedz się, czym to może grozić.

Paniczny strach przed wszystkim, co otacza psa

Nie mówimy tutaj o niepewności, która charakteryzuje bardzo młode psy dopiero poznające świat, ale o strachu przed dosłownie wszystkim, co znajduje się poza psią strefą komfortu, czyli mieszkanie lub domem. Psy, którym nie zafundowano odpowiedniej socjalizacji, często boją się samochodów, hałasów miasta, nawet dziwnych zapachów – a wszystko przez to, że były zupełnie niepotrzebnie trzymane przez właścicieli pod kloszem.

Agresja w stosunku do innych psów i ludzi

Niezsocjalizowane psy bardzo często przejawiają agresję w stosunku do tego, czego zwyczajnie nie znają. To oznaka strachu, który pies próbuje maskować poprzez szczerzenie kłów, warczenie czy wręcz atakowanie „przeciwnika”. Typowym zachowaniem dla psa, który nie przeszedł socjalizacji, jest rzucanie się na rowerzystów, samochody, inne psy oraz przechodniów, w efekcie czego właściciel musi wybierać odludne miejsca na spacery i nie może nawet na moment spuścić pupila ze smyczy.

Brak możliwości zostawienia psa pod czyjąś opieką

Brak socjalizacji zawsze w pewnym momencie uderzy też w samego właściciela psa. Wyobraź sobie, że musisz gdzieś pilnie wyjechać i chcesz zostawić pupila pod opieką znajomych czy rodziny. Jest tylko mały problem: zwierzak nie akceptuje nikogo poza Tobą, ponieważ nie został tego nauczony na etapie socjalizacji. To oczywiste, że żadna zdroworozsądkowo myśląca osoba nie weźmie pod swój dach psa, który zachowuje się agresywnie i jest nieobliczalny.

Agresywna reakcja na wizyty obcych ludzi

To spory problem z punktu widzenia właścicieli, którzy chcą utrzymywać relacje towarzyskie z rodziną i znajomymi, natomiast z powodu popełnionych błędów wychowawczych stali się zakładnikami humorków psa. Niezsocjalizowany czworonóg reaguje agresją na widok obcych ludzi, ponieważ nie ma zaufania do nikogo poza swoim właścicielem. Trudno sobie na dłuższą metę wyobrazić życie z takim psem, bez możliwości zapraszania do domu nikogo spoza najbliższego i akceptowanego przez pupila kręgu.