Mieszkańcy wsi, ale też miejskich osiedli domów jednorodzinnych, bardzo często spotykają się z problemem psich odchodów pod swoimi płotami. Nie jest to ani estetyczne, ani komfortowe, ponieważ wdepnięcie w taką „niespodziankę” może całkowicie rozwalić dzień. W naszym poradniku podpowiadamy, jak można rozwiązać ten nieprzyjemny problem sąsiedzki.
Oczywiście nikt nie mówi o przesiadywaniu przed płotem i sprawdzaniu, który z sąsiadów urządził sobie w tym miejscu wychodek dla swojego psa. Zrób to przy okazji, na przykład myjąc naczynia czy sprzątając działkę. Zwracaj uwagę na osoby przechodzące z psami obok Twojej posesji i gdy tylko zobaczysz, że któryś zwierzak się wypróżnia, a właściciel nic z tym nie robi, to ostro zareaguj.
Monitoring to coraz popularniejsze rozwiązanie, znacząco zwiększające poczucie bezpieczeństwa. Warto o nim pomyśleć również po to, aby walczyć z niekulturalnymi sąsiadami. Mając dowód, jak pies załatwia się przed Twoim płotem, a jego pan czy pani udaje, że tego nie widzi, możesz zareagować i poważnie porozmawiać z winowajcą.
Jeśli nie wiesz, kto odpowiada za „niespodzianki” zostawiane przed Twoim płotem, to spróbuj odwołać się do przyzwoitości winowajcy lub winowajców na forum publicznym. Dodaj post na lokalnej grupie facebookowej, w którym wyrazisz dezaprobatę i po ludzku poprosisz, aby sąsiedzi posiadający psy zaczęli po nich sprzątać. To może przynieść zaskakująco dobre rezultaty.
Nie jest to oczywiście żadne usprawiedliwienie, natomiast jeśli przed Twoim płotem panuje bałagan, teren jest zarośnięty i widać, że nikt o niego nie dba, to może to być przyczyną, dla której sąsiedzi wyprowadzają tam swoje psy. W wolnej chwili uprzątnij ten fragment, pomyśl również o zasadzeniu roślin ozdobnych.