Przytulanie psa jest dla większości właścicieli zupełnie normalną reakcją i sposobem na okazanie pupilowi swoich uczuć. Czy jednak zastanawialiśmy się kiedyś, jak odbiera to sam pies? Według psich behawiorystów wcale nie jest to dla niego przyjemne, a w skrajnych przypadkach zwierzę może okazać swoje niezadowolenie sięgając po agresywne zachowania.
Nikt ich o to oczywiście nie zapytał, ale doświadczony właściciel na pewno zauważy konkretne sygnały wysyłane przez przytulanego pupila, które jasno dają do zrozumienia, że pies nie życzy sobie takich czułości. Jeśli więc:
Takie reakcje zawsze oznaczają niezadowolenie psa. Należy wówczas go uwolnić i na przyszłość nie przytulać, a przynajmniej nie tak mocno.
Warto wiedzieć
Każda z tych reakcji świadczy o tym, że pies czuje się zdominowany, nie ma poczucia bezpieczeństwa. Przytulanie na pewno nie sprawia mu więc przyjemności.
Dla ludzi przytulanie jest przyjemne i naturalne. Psy natomiast utożsamiają to wyłącznie z krępowaniem ich ruchów i sytuacją zagrożenia. Mogą na to reagować bardzo agresywnie. Nie jest żadnym przypadkiem, że w statystykach pogryzień dzieci często wskazane jest, że pogryzienie poprzedziło zbliżenie przez dziecko twarzy do pyska psa.
Pies na taką sytuację reaguje w jedyny znany sobie sposób – broni się. Jest to głęboko zakodowane w jego naturze. Dlatego nigdy nie należy:
Takie zachowania, niewinne z punktu widzenia człowieka, dla psa mogą być wystarczającym powodem do okazania agresji.
Przytulanie, czyli silne obejmowanie i przytrzymywanie jest dla psowatych zupełnie obce. Pies może na to reagować w sposób nieprzewidywalny, dlatego lepiej jest oszczędzić mu takich czułości. Koniecznie trzeba też to wpoić dzieciom.