Przerwy w podróży samochodem z psem – jak je sensownie wykorzystać?

Zabierasz psa na wakacje, na które jedziesz własnym samochodem? Niezależnie od tego, jak długa będzie podróż, to i tak musisz ją precyzyjnie zaplanować. Chodzi tutaj przede wszystkim o komfort i bezpieczeństwo psa, który nie dość, że będzie się śmiertelnie nudzić, to jeszcze przecież nie traci na czas podróży swoich naturalnych potrzeb. Kluczową kwestią jest więc sensowne wykorzystanie wszystkich przerw w jeździe. Kilka wskazówek znajdziesz w naszym poradniku.

Wybierz punkty postojowe jeszcze przed podróżą

Przy dzisiejszym rozwoju technologii nie ma z tym najmniejszego problemu. Możesz prześledzić całą trasę i nawet jeśli kompletnie jej nie znasz wybrać odpowiednie miejsca, które idealnie nadają się na postój z psem. Nie wybieraj tylko zabetonowanych stacji benzynowych. Lepszą opcją dla czworonoga są tzw. MOP-y, przy których zawsze znajduje się skrawek zieleni.

Poszukaj też dużych parkingów, które są oddzielone od jezdni pasem zieleni – dzięki temu nie będziesz aż tak nerwowy obserwując psa rozprostowującego kości (mniejsze ryzyko, że wbiegnie na jezdnię przestraszony np. hukiem przejeżdżającej ciężarówki).

Zabierz ze sobą podręczne akcesoria dla psa

Do takich akcesoriów zaliczamy przede wszystkim miseczkę na wodę oraz butelkę płynu zarezerwowanego dla zwierzaka. Przyda się oczywiście smycz oraz ewentualnie szelki, jeśli chciałbyś np. przywiązać psa do drzewa na parkingu samochodowym i samemu skorzystać z toalety. Przydatne mogą być różnego rodzaju gryzaki oraz ulubiona zabawka psa – w długiej trasie musisz znaleźć czas, aby poświęcić minimum 15 minut na szaleństwa z pupilem w bezpiecznym miejscu.

Pamiętaj!

W podróży nie podawaj psu jedzenia, zwłaszcza jeśli zwierzak zdradza oznaki choroby lokomocyjnej.  

Obowiązkowy spacer

Każdy postój wykorzystaj na krótki spacer z pupilem, który pozwoli mu załatwić swoje potrzeby fizjologiczne, ale przede wszystkim pozbyć się nadmiaru nagromadzonej energii i związanej z tym frustracji. Oczywiście spacerujemy z psem na smyczy, ponieważ nie można ryzykować, że zwierzak zachowa się nieracjonalnie w obliczu hałasu z pobliskiej drogi czy widoku tłumu ludzi odpoczywającego na parkingu.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie