Pies do pilnowania placu budowy? Fatalny pomysł!

Na szczęście do takich sytuacji dochodzi w naszym kraju coraz rzadziej, ale nadal znajdują się osoby, które traktują psa w kategorii żywego alarmu. Zostawienie czworonoga na placu budowy, aby pilnował go przed złodziejami, jest fatalnym pomysłem. Dlaczego? To wyjaśniamy już w naszym poradniku.

Taniej będzie zainwestować w agencję ochrony

I to znacznie taniej! Podstawowy pakiet gwarantujący przyjazd patrolu w ciągu 10 minut od zadziałania alarmu można mieć już za około 50-60 złotych miesięcznie. To naprawdę niewiele, gdy weźmiemy pod uwagę koszty utrzymania psa. W końcu zwierzak musi dostawać wysokojakościową karmę, ktoś też musi mu ją przywozić, co oznacza wydatki na paliwo. To się kompletnie nie opłaca!

Pies nie jest skutecznym stróżem

Może kilkadziesiąt lat temu był, ale dziś „zatrudnianie” psa w roli stróża zupełnie mija się z celem. Złodzieje bez problemu są w stanie zmylić czworonoga, zamknąć go w pułapce czy w ostateczności otruć – takie przypadki się zdarzają. Jeśli więc liczysz na to, że czworonóg zagwarantuje bezpieczeństwo budowie, to jesteś w grubym błędzie.

Osamotniony pies bardzo cierpi

Nie możemy zapominać, że już sam pomysł zostawienia psa na budowie zupełnie samego jest barbarzyństwem. Psy to zwierzęta stadne, które potrzebują ciągłego kontaktu z człowiekiem. Osamotniony czworonóg szybko zdziczeje, a w jego psychice nastąpią nienaprawialne defekty. Taki pies nie będzie się już nadawać do życia rodzinnego i pewnie resztę swoich dni spędzi w kojcu czy co gorsza na łańcuchu.

Na dłuższą metę jest to kłopotliwe

Zanim zdecydujesz się kupić psa stróżującego do pilnowania budowy, to dobrze się zastanów, czy aby na pewno jest to komfortowe rozwiązanie. Pies wymaga odwiedzin, dostarczania mu jedzenia, zbudowania ocieplanej budy, sprzątania po nim placu budowy. Gdy zacznie się śmiertelnie nudzić, to może zacząć uciekać przez nieszczelne ogrodzenie.

Czy pomyślałeś, co się stanie, gdy zwierzę np. kogoś ugryzie? Czy wiesz, jakie konsekwencje poniesiesz, gdy wpadnie pod samochód i spowoduje wypadek? Warto mieć na uwadze takie scenariusze – wtedy sam dojdziesz do wniosku, że robienie z psa stróża jest po prostu niemądre.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie