Nie wiedzieć czemu, ale wśród niektórych rodziców zapanowała „moda” na izolowanie dziecka od psa. Prawdopodobnie chodzi o to, aby pociecha czegoś nie złapała – tym „czymś” są bakterie, wirusy i różne inne żyjątka, które przecież stanowią śmiertelnego zagrożenie dla malucha (celowa ironia). Jeśli i Ty starasz się maksymalnie ograniczyć kontakt dziecka z psem, to koniecznie przeczytaj nasz artykuł i dowiedz się, jakie mogą być tego konsekwencje.
I nie chodzi tylko o zdrowie psychiczne, choć i to jest bardzo ważne. Naukowcy już dawno dowiedli, że dzieci, które od maleńkości miały kontakt ze zwierzętami domowymi, znacznie rzadziej cierpią na alergie i mają lepszą odporność.
Wynika to z prostego faktu: organizm malucha od początku uczy się reagować na drobnoustroje, co stymuluje układ immunologiczny do rozwoju. Nie ma zatem efektu znanego wielu rodzicom, gdy dziecko idzie do przedszkola i już po kilku dniach łapie zapalenie oskrzeli.
Kontakt z psem pozwala wzbogacić naturalną florę bakteryjną dziecka. Absurdem jest więc chronienie pociechy przed brudną sierścią i śliną zwierzaka. Wniosek? Jeśli chcesz naprawdę zadbać o zdrowie swojego dziecka, to nie ograniczaj mu dostępu do psa.
Każdy behawiorysta potwierdzi, że dziecko powinno dorastać razem z psem. Rodzice nie mogą zakładać, że jeszcze przyjdzie czas na zbudowanie relacji między pociechą a pupilem. Jest to bardzo naiwne myślenie, które będzie skutkować tym, że ta relacja być może nigdy się nie zawiąże.
Niektóre psy mają tendencję do wybierania sobie jednego pana i z trudem akceptują pozostałych członków rodziny. Wyobraźmy sobie, co się stanie, gdy nagle zwierzak będzie zmuszany do słuchania się osoby, której nawet dobrze nie zna. To może rodzić bunt, a nawet prowadzić do konfliktu na linii pies-dziecko.
Oczywiście nie można popadać ze skrajności w skrajności. Dziecko powinno mieć normalny kontakt z psem, jednak nie należy go zostawiać ze zwierzęciem bez żadnej opieki ze strony osób dorosłych – rzecz jasna mamy tutaj na myśli małe dziecko. To na rodzicach spoczywa obowiązek dopilnowania, by pociecha nawiązała nić przyjaźni z pupilem oraz by obustronne kontakty były bezpieczne.