Lubisz spacery po górach? Dowiedz się, jak się zachować podczas spotkania z psem pasterskim!

Tradycja wypasu owiec i bydła wciąż jest żywa w polskich górach. Juhasi unikają jednak prowadzenia swoich stad w miejsca często odwiedzane przez turystów. Inaczej jest w krajach, które jeszcze nie przeżyły turystycznego boomu, ale także mogą się pochwalić pięknymi szlakami – przykładem mogą być Albania czy Serbia. Spacerując po tamtejszych górach musisz się liczyć z realnym ryzykiem spotkania psów pasterskich. Jak należy się wówczas zachować? Przeczytaj.

Nie nawiązuj kontaktu

To najważniejsza zasada. Psy pasterskie nie są przyjaźnie nastawione do obcych. W wielu krajach wciąż szkoli się je tak, by nie zawahały się zaatakować każdego, kto choćby potencjalnie zagraża bezpieczeństwu stada. Dlatego nigdy, pod żadnym pozorem, nie próbuj przywoływać do siebie psa pasterskiego, o którym nic nie wiesz. Może się to dla Ciebie bardzo źle skończyć.

Stań w miejscu, a następnie spokojnie się oddal

Gdy już natkniesz się na psa pasterskiego, a w pobliżu nie zauważysz juhasa, zmień swoje plany i wycofaj się ze szlaku. Odwróć się i spokojnym krokiem wróć tą samą trasą do miejsca, z którego nie będzie już widać psa. Dobrze wyszkolony pies pasterski na pewno nie puści się za Tobą w pogoń – jego zadaniem jest bowiem pilnowanie stada, a nie uganianie się za obcymi.

Możesz również stanąć w miejscu i czekać na przyjście juhasa. Na pewno znajduje się on gdzieś w pobliżu i wkrótce przywoła psa. Pamiętaj jednak, aby nie wykonywać gwałtownych ruchów, a szczególnie nie posuwać się naprzód. W tym momencie znalazłeś się na terytorium psa i to on wyznacza tutaj zasady.

Pamiętaj!

Największą głupotą, jaką możesz zrobić w obliczu spotkania psa pasterskiego, jest próba przepędzenia go. Nie sięgaj po patyki, kamienie, nie odwracaj jego uwagi kanapką z kiełbasą. To może wyłącznie rozwścieczyć zwierzę, które w każdej chwili jest gotowe do ataku.

Uwaga na bezpańskie psy

Psy pasterskie są groźne, ale ich zachowania można łatwo przewidzieć. Zupełnie inaczej jest z psami bezpańskimi, których w krajach górskich nigdy nie brakuje. Błąkają się one po szlakach, polując na drobną zwierzynę. Są przy tym bardzo niebezpieczne dla ludzi.

Jeśli więc planujesz samotną wędrówkę poza utartym szlakiem, zabierz ze sobą spray odstraszający psy oraz pałkę teleskopową do obrony. Załóż również długie, grube spodnie i wysokie buty, które zminimalizują obrażenia w razie ataku psa. Zawsze staraj się uniknąć konfrontacji. Zwykle wystarczy spokojne oddalenie się w przeciwnym kierunku.