Nasz pacjent - 3-letni wielorasowy niekastrowany pies, został znaleziony przez właścicieli po nocnej nieobecności z rozległą raną w okolicy kolana. Sprawcą był najprawdopodobniej inny, duży pies lub samochód
Przed zabiegiem opracowania rany przeprowadzono badanie kliniczne oraz badania krwi. Stan ogólny pieska był stabilny, mimo znacznego uszkodzenia prawej kończyny. Na kolanie stwierdziliśmy rozległe rozdarcie w kształcie trójkąta obejmujące skórę, tkankę podskórną oraz mięśnie. Zerwane zostało więzadło boczne rzepki. Odsłonięta została nasada dalsza kości udowej. Całość zanieczyszczona była trawą, ziemią i sierścią, w niektórych miejscach widoczne były niewielkie ogniska martwicy.
Pacjentowi założono wenflon, przez który podano środek premedykujący i płyny uzupełniające ubytek krwi, leki przeciwbólowe i antybiotyk. Ranę dokładnie oczyszczono i wypłukano.
Zabieg:
Zabieg wykonano w zmieczuleniu wziewnym halotanowym. Dr Ingarden odtworzył zerwane więzadła, zszył rozerwane mięśnie i założył sączek lateksowy (fot). Na końcu zszył skórę szwem śródskórnym (fot).
Po zabiegu:
Pacjent po wybudzeniu pozostał na hospitalizacji do dnia następnego. Został wypisany do domu z zaleceniami codziennej kontroli w Klinice i podawania leków przeciwbakteryjnych (cefalosporyna i metronidazol) oraz przeciwbólowych i przeciwzapalnych (ketoprofen). Ze względu na znaczne uszkodzenie tkanek i zanieczyszczenie rany właściciele zostali uprzedzeni o możliwości długiego gojenia.
lek. wet. Maja Ingarden
http://therios.strefa.pl/