Adopcja psa ze schroniska to jedna z najlepszych rzeczy, jakie może zrobić w życiu człowiek. Jednak podejmując tę decyzję nie należy się kierować wyłącznie romantycznymi przesłankami. Bezdomny pies najprawdopodobniej wiele już przeszedł i ostatnim, czego potrzebuje, jest ponowne zawiedzenie jego zaufania. Dlatego schroniska dla zwierząt mają bardzo rygorystyczne zasady, z których wiele osób zainteresowanych adopcją po prostu nie zdaje sobie sprawy. Oto 5 rzeczy, o których musisz wiedzieć, zanim przygarniesz psa ze schroniska.
- Schronisko nie wyda Ci psa na żądanie – to nie sklep ani hodowla! Do schroniska trzeba najpierw przyjść, następnie porozmawiać z wolontariuszami i osobą decyzyjną, która przed wydaniem zgody na przekazanie wybranego psa, przeprowadzi szczegółowy wywiad z zainteresowanym. Zdarza się, że schroniska odmawiają oddania psa, ponieważ pracownicy mają poważne obiekcje, co do dojrzałości emocjonalnej potencjalnego właściciela lub jego warunków lokalowych.
- Niektóre psy nie są gotowe, aby od razu zamieszkać w nowym domu – każdy pies mieszkający w schronisku to inna historia. Niektóre zwierzaki miały naprawdę ciężkie życie i trudno jest im zaufać człowiekowi. Dlatego jeśli wpadnie Ci w oko taka wystraszona istota, schronisko zaproponuje Ci najpierw kilkakrotne odwiedziny, zabranie psa na spacer po okolicy i krótkie zabawy. Dopiero wtedy, gdy pies wyraźnie Cię zaakceptuje, będziesz mógł zabrać go do domu.
- Psy ze schroniska mają różne charaktery – dlatego niezbędne jest przeprowadzenie wspomnianego wywiadu z kandydatem na właściciela. Pracownicy schroniska mogą być nieco wścibscy, ale taka jest ich rola. Liczą się wszystkie szczegóły: metraż mieszkania, tryb życia domowników, obecność dzieci i innych zwierząt. Dzięki tym informacjom wolontariusze są w stanie dobrać psa idealnie odpowiadającego potrzebom kandydata, choć nigdy nie ma co do tego 100% pewności.
- Przygarniając psa podpisujesz umowę adopcyjną - a umów należy dotrzymywać, prawda? Podpisując ten dokument zobowiązujesz się do tego, że nie porzucisz psa, bez względu na to, co się wydarzy w przyszłości. Deklarujesz również znajomość historii czworonoga i akceptację dla jego ewentualnych „defektów”. Pisząc brzydko i obrazowo: chodzi o to, aby właściciel nie składał później „reklamacji”, jeśli pies jednak nie przypadnie mu do gustu.
- Za psa wypada „zapłacić” - żadne schronisko nie ma cennika psów i kotów, ale zwyczajowo przyjmuje się, że nowy właściciel powinien choć w części pokryć koszt dotychczasowej opieki nad zwierzakiem. Średnia stawka wynosi około złotówkę dziennie. Jeśli nie masz pieniędzy, to schronisko chętnie przyjmie np. karmę czy ciepłe koce.
Ta wiedza może Ci pomóc w ostatecznym podjęciu decyzji o tym, czy jednak zaadoptujesz psa ze schroniska. Najważniejsze jest zdawanie sobie sprawy z konsekwencji takiego kroku – i to zarówno dla człowieka, jak i dla psa.