Czy warto strzyc psa w miesiącach zimowych?

Dwie szkoły w kwestii strzyżenia psów zimą

Zima to bardzo trudny okres dla psów. Trzeba z nimi jednak wychodzić codziennie na spacer, aby się wybiegały i załatwiły swoje potrzeby fizjologiczne. Chłód i błoto mogą mieć jednak wówczas destrukcyjny wpływ na ich futro. W kwestii strzyżenia psów na zimę istnieją dwie szkoły.

Według pierwszej z nich z takiego strzyżenia zimą należy zrezygnować, gdyż im większe futro, tym bardziej chroni ono psa przed wychłodzeniem i związanymi z tym chorobami. Wyznawcy drugiej szkoły uważają natomiast, że pomimo odczuwania przez psa dyskomfortu, także w trakcie zimy należy korzystać z usług psiego fryzjera, a po każdym wyjściu na zewnątrz dodatkowo samodzielnie zadbać o pielęgnację sierści swojego pupila na grzebiecie, brzuchu, głowie czy łapach. Więc gdy zdecydujemy się na obcięcie psa warto poszukać dobrego groomera na przykład psiego fryzjera z Bydgoszcz - StudioPsiaka .

Kto ma rację?

Kogo warto jest w tej sytuacji posłuchać by nie wyrządzić zwierzakowi krzywdy? Na pewno nie osób, które najchętniej nie robiłyby nic w kwestii pielęgnacji sierści psa zimą. Pomimo faktu iż pies może nie być z tego tytułu zadowolony, warto jest odwiedzać psiego fryzjera także zimą, gdyż w przypadku zaniedbań w tej kwestii, mogą się pojawić poważne problemy z doprowadzeniem sierści do ładu na wiosnę.

Brak utrzymania futra psa w należytej czystości i obcinania go w chłodnych miesiącach roku prowadzi do pojawienia się kołtunów, które nie tylko nie prowadzą do ogrzania psa, ale działa wręcz jak swoistego rodzaju pancerz, który prowadzi do zaburzenia cyrkulacji powietrza czego skutkiem jest wychłodzenie, a nawet do pojawianie się na jego skórze miejscowych stanów zapalnych. Oczywiście nie można przesadzać ze strzyżeniem psa i strzyc go na bardzo krótko, ale wizyta u profesjonalnego groomera to w okresie zimowym konieczność.

Jak pielęgnować futro psa zimą?

Futro psa w trakcie zimy powinno posiadać odpowiednią długość. Z jednej strony nie może być ono za krótkie, by zapobiec jego wychłodzeniu, z drugiej strony nie może być też za grube, gdyż ciężko będzie je rozczesać i mogą pojawiać się na nim stosunkowo często kołtuny. Jeśli chodzi o zapewnieniu psu odpowiedniej izolacji cieplnej, optymalne wydają się być psie fryzury o długości nie krótszej niż 2 cm i nie dłuższej niż 4 cm. Dobry psi fryzjer potrafi tak dobrać fryzurę do rasy psa, że nie tylko będzie ona odpowiednio dostosowana do temperatury powietrza, ale także sprawi, że będzie się on w niej odpowiednio prezentował. Warto pamiętać o tym, że strzyżenie psa w okresie zimowym jest przy tym uzależnione od regularności z jaką jest on strzyżony w ciągu roku. W przypadku psów, które są strzyżone stosunkowo często (np. raz na dwa miesiące), strzyżenie można z powodzeniem przeprowadzić w środku zimy, nawet w przypadku dużych mrozów, ponieważ u takiego psa i tak będzie zawsze istniała warstwa sierści okrywowej, która ochroni go przed zimnem. Z kolei w przypadku psów strzyżonych raz na 3-4 miesiące, warto jest takie strzyżenie wykonać tuż przed nastaniem aury zimowej (najlepiej z końcem listopada). Dzięki temu w newralgicznych miesiącach nie trzeba będzie używać dużo energii do tego by psie futerko prezentowało się okazale i chroniło psa przed negatywnym wpływem warunków atmosferycznych.

Zimą podstawą do utrzymania futra psa we właściwej kondycji, oprócz strzyżenia, jest także jego regularna pielęgnacja w warunkach domowych. Zwierzaka warto jest codziennie czesać, a w przypadku małych piesków dobrym rozwiązaniem może być założenie zimowego ubranka. Należy także zapewnić psu co kilka dni kąpiel, szczególnie w przypadku niekorzystnej pogody, stosując szampony, które posiadają zwiększoną siłę mycia. Dzięki temu można pozbyć się szybko nie tylko zanieczyszczeń z błota, piachu i soli, ale także łoju i tłuszczu pochodzącego z psiej skóry.

Taka pielęgnacja psiego futra zimą sprawi, że wiosenne strzyżenie nie będzie dla niego katorgą. Uniknie się dzięki temu długotrwałego procesu pozbycia się skołtunionego futerka, które może być dla psa stresujące i bolesne, a także bardzo niekorzystne w kwestii jego wyglądu zewnętrznego tuż po wizycie u groomera.

Artykuł partnera

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie