W trakcie badania klinicznego suczki, podczas pierwszej kontrolnej wizyty, w pachwinie znaleziono przepuklinę. Z wywiadu dowiedzieliśmy się że widać ją od kilku lat i w kilka godzin po jedzeniu powiększa się, a potem maleje.
Suczka ma 9 lat i problemy sercowe (niedomykalność zastawki dwudzielnej). Przekonaliśmy właścicieli, że obecnie suka jest w dobrej kondycji i nie wykazuje objawów niewydolności serca, więc znieczulenie nie niesie za sobą dużego ryzyka. W późniejszym wieku może okazać się, że znieczulenie będzie niewskazane, a przepuklina może przejść w uwięźniętą i zagrażać życiu. Przed zabiegiem wykonano badania krwi by ograniczyć powikłania związane ze znieczuleniem. Zrobiono także przeglądowe zdjęcie klatki piersiowej w celu ustalenia dalszego postępowania z problemem sercowym oraz zobrazowania obecnego stanu pacjenta.
Umówiono się na zabieg na godziny przedpołudniowe, by pies po zabiegu pozostał do wieczora, do pełnego wybudzenia, pod kontrolą lekarza weterynarii. Po zabiegu suczka była na kontroli po 5 i 10 dniach od zabiegu. Pies bardzo szybko wrócił do pełnej sprawności.