Pęcherz moczowy psa jest tak samo narażony na choroby jak ludzki. Może nawet bardziej z uwagi na warunki środowiskowe i mimo wszystko dużo niższy poziom higieny. Zapalenie pęcherza moczowego najczęściej wywołują bakterie i wirusy, czasami także grzyby. To nieprzyjemne schorzenie – zarówno dla psa, jak i jego właściciela.
Pies cierpiący na zapalenie pęcherza moczowego przede wszystkim ma problemy z oddawaniem moczu z dotychczasową regularnością. Nierzadko w ogóle nie może załatwić swojej potrzeby fizjologicznej lub oddaje mocz w bardzo małych ilościach, za to dużo częściej. Wyraźnie widać też, że oddawanie moczu sprawia psu ból, dlatego zwierzak podświadomie tego unika.
Ważne!
W takiej sytuacji trzeba jak najszybciej reagować i zgłosić się do weterynarza, gdyż nagromadzenie moczu w pęcherzu może spowodować nawet jego pęknięcie – to bezpośrednie zagrożenie dla życia psa.
W przypadku podejrzenia choroby warto sprawdzić barwę psiego moczu. Jeśli właściciel dostrzeże w nim fragmenty krwi, może to świadczyć o groźnym krwiomoczu zwiastującym choroby urologiczne.
Zapalenie pęcherza moczowego najczęściej obserwuje się u psów w podeszłym wieku. Nie oznacza to jednak, że choroba nie dotyka młodszych zwierząt. W przypadku względnie młodego psa przyczyną najczęściej jest uraz mechaniczny, infekcja lub inne choroby.
Najczęstsze czynniki ryzyka to:
Zapalenie pęcherza moczowego u psa może być też powikłaniem po przyjmowaniu leków, szczególnie nowotworowych.
Zdiagnozowanie zapalenia pęcherza moczowego jest możliwe po przeprowadzeniu badania moczu. Wynik daje 100% pewność. Wówczas należy wdrożyć leczenie antybiotykowe, które z reguły trwa 2 tygodnie. Ważne jest, aby w tym czasie zapewnić psu komfortowe warunki, ciepło, dbać o to, by się nie przeziębił.
Po zakończeniu antybiotykoterapii należy powtórzyć badanie moczu. Jeśli bakterie zniknęły, pies może wrócić do normalnego trybu życia.