pytanie:
Właśnie wróciłam z moja sunią (shi-tzu , 6 miesięcy) od weterynarza i dowiedziała sie ze ma jakąś wadę genetyczna objawiająca sie niepełnym zrostem mięsni w obrębie pępka nie do końca wszystko zrozumiałam ale powiedziano mi ze trzeba przeprowadzić operacje zabliźnienia i jednocześnie usuniecie narządów rodnych. Bardzo niepokoi mnie ten fakt bo chciałam żeby Sonia miała szczeniaki. Chciałabym sie dowiedzieć czegoś więcej na ten temat.
odpowiedź:
Witam. Wspomniana przez Ciebie wada to najprawdopodobniej przepuklina pępkowa. Problem który dotyka czasami psy. Zabieg korygujący nie jest konieczny jeśli przepuklina jest mała i nie zagraża uwięźnięciem jelit (sytuacji kiedy jelita wchodzą miedzy mięśnie i skórę i dochodzi do ich zaciśnięcia co zagraża życiu pieska). W przypadku zagrożenia uwięźnięciem , konieczny jest zabieg chirurgiczny polegający na zaszyciu nie zaciśniętego pępka (po porodzie powinien się sam zarosnąć).
Co do zabiegu jednoczesnej sterylizacji, można to wykonać jednocześnie. Ale jeśli planujesz jej potomstwo nie jest to przymusowe. Należy przemyśleć, czy niezbędnym jest rozmnażanie psa który niesie za sobą taką wadę, jak przepuklina pępkową. Jest tak wiele psów na świecie potrzebujących pomocy, może nie wysyłajmy nowych na świat.