Każdy pies ma potrzebę drapania różnych części swojego ciała i nie ma w tym nic dziwnego, ani niepokojącego. Gorzej, jeśli drapanie staje się główną czynnością podejmowaną przez pupila. Wówczas warto dokładnie przyjrzeć się temu, które miejsca najczęściej drapie pupil. To może dać odpowiedź na pytanie, co dolega zwierzakowi.
Drapanie okolic odbytu
Zwykle świadczy o zapaleniu zatok okołoodbytowych. Szczególnie, jeśli pies dodatkowo wylizuje to miejsce lub pociera odbytem o dywan. Objawem może być także uporczywe drapanie różnych części ciała.
Leczenie tej choroby wymaga interwencji weterynarza, który oczyszcza zatoki z kału i dokładnie je wypłukuje oraz aplikuje maść z antybiotykiem. Jeśli problem się powtarza jest to wskazanie do operacyjnego usunięcia zatok.
Drapanie i wylizywanie przednich łap
Jest charakterystyczne dla bardzo nerwowych psów. Warto wiedzieć, że podczas wylizywania i drapania psi organizm uwalnia endorfiny, czyli hormony szczęścia – psu sprawia to więc przyjemność i koi jego nerwy.
Leczenie jest możliwe wyłącznie pod nadzorem behawiorysty. Dodatkowo można stosować gorzką maść, a w skrajnych przypadkach konieczne może być włączenie leczenia środkami psychotropowymi.
Drapanie grzbietu i boków
Bardzo często świadczy o rozwoju tak zwanego pchlego zapalenia skóry. Jest to konsekwencja złapania przez psa pcheł, których ślina jest bardzo silnym alergenem i u niektórych czworonogów może prowadzić do zapalenia. W takiej sytuacji pies intensywnie drapie się szczególnie w okolicy lędźwiowo-krzyżowej oraz po bokach – nierzadko do gołej skóry.
Aby wyleczyć tę chorobę trzeba przede wszystkim pozbyć się pcheł, nie tylko z psiej sierści, ale też z całego otoczenia – to czasami oznacza konieczność przeprowadzenia dezynsekcji w domu. Psu muszą też zostać podane leki przeciwświądowe i przeciwzapalne.
Nuda lub alergia
Uporczywe drapanie może oczywiście świadczyć o wielu innych schorzeniach – najczęściej w grę wchodzą różne alergie, choroby skóry, jak grzybica, czy wreszcie zaburzenia emocjonalne. Psy często drapią się ze strachu lub po prostu z nudów. Jeśli ten stan się przedłuża, zawsze warto poprosić o konsultację weterynaryjną.
Pamiętajmy, że uporczywe drapanie nie jest normalne i może prowadzić nawet do wyłysienia psa lub wystąpienia groźnych chorób skóry.