Gdy pies głuchnie (stopniowo lub nagle)

Głuchota może być u psa cechą wrodzoną. Znacznie częściej spotykamy się jednak z sytuacją, w której pupil traci słuch stopniowo lub nagle, z dnia na dzień. Trudno się dziwić, że właściciele reagują na to paniką i chcą jak najszybciej znaleźć pomoc dla ukochanego czworonoga. Co należy zrobić w takiej sytuacji? Co może być przyczyną ogłuchnięcia psa?

Dlaczego pies głuchnie?

Stopniowe lub nagłe ogłuchnięcie psa może być spowodowane wieloma czynnikami. Przede wszystkim w grę wchodzą tutaj urazy mechaniczne. Pies mógł się uderzyć w głowę czy szyję, w efekcie czego doszło do trwałych lub przejściowych uszkodzeń w obrębie aparatu słuchu.

Często przyczyną ogłuchnięcia psa jest choroba uszu. Nie musi być ona stricte związana z aparatem słuchu. Czasami wina leży po stronie guza (w tym nowotworowego) czy chorób układu neurologicznego.

Psy głuchną również w wyniku zażywania niektórych leków, po kąpieli (gdy właściciel nie zadbał o zabezpieczenie uszu) czy z powodu długotrwałego narażenia na hałas. Na szczęście w większości takich przypadków problemy ze słuchem są przejściowe i można im zaradzić na drodze leczenia.

Osobną kategorię stanowią psy, które tracą słuch z powodu starości. W tym przypadku głuchota ma charakter postępujący i nie pojawia się nagle. Jest to o tyle korzystne, że psy potrafią się do tego przyzwyczaić i nierzadko w ogóle nie zdradzają, że coś jest nie tak (mogą rozpoznawać komendy na podstawie gestykulacji właściciela).

Jak rozpoznać, że pies głuchnie?

Wbrew pozorom nie jest to takie proste. Dorosłe psy, które doskonale znają własne środowisko i właściciela, niekoniecznie muszą na każdym kroku manifestować swoją głuchotę. Mogą wręcz zachowywać się całkowicie normalnie, co utrudnia wczesne postawienie diagnozy.

Najbardziej charakterystyczne symptomy głuchoty u psa to:

• Niereagowanie na komendy, gdy pies nie widzi właściciela
• Osowiałość
• Drapanie się w okolicach uszu
• Dezorientacja w obcym środowisku
• Lękliwość

Co robić? Jak pomóc pupilowi?

Tutaj nie ma czasu na dywagacje – jeśli właściciel podejrzewa utratę słuchu u psa, powinien jak najszybciej zgłosić się z nim do weterynarza. Lekarz, na podstawie badania oraz wywiadu środowiskowego, może postawić diagnozę, która nie zawsze jest kategoryczna – chodzi o to, że utrata słuchu może mieć charakter przejściowy.

W przypadku trwałego uszkodzenia słuchu, można rozważyć zakup specjalistycznego aparatu słuchowego dla psa, jednak tego typu urządzenia rozwiązują problem tylko do pewnego stopnia. Psy niechętnie też je noszą. Jeśli pupil nie zdradza, aby głuchota jakoś szczególnie mu przeszkadzała, a jest ona efektem starości, warto po prostu otoczyć go lepszą opieką i wydawać mu komendy wtedy, gdy czworonóg widzi właściciela. Uważajmy również na spacerach – pies nie powinien się zbytnio oddalać.