Polacy kochają psy. Potwierdzają to dane statystyczne, które mówią o nawet 7 milionach tych czworonogów w naszych domach. Praktycznie każdy właściciel stara się dbać o swojego pupila na tyle, jak bardzo to możliwe. Do dbania zaliczamy oczywiście spacery, żywienie, zabawy, głaskanie. Nie można jednak zapomnieć o zdrowiu naszych zwierzaków. Poniższy tekst poświęcimy niezwykle ważnemu tematowi, którym jest kastracja. Zaczynajmy.
Kastracja psa to zabieg chirurgiczny, który polega na usunięciu jąder u samców lub jajników i macicy u suk. Jest to jeden z najczęstszych zabiegów, które wykonuje lekarz weterynarii. Kastracja czworonoga traktowana jest jako coś, co ma pozytywny wpływ na zdrowie psa. Zmianie może też ulec jego zachowanie, na łagodniejsze. W niektórych przypadkach oznacza to również ulgę dla właściciela, który zmagał się dotychczas z bardzo pobudliwym psem lub musiał stale pilnować na spacerze suki przed napastowaniem samców. Po zabiegu nie ma już konieczności zakładania suce tzw. kołnierza.
Temat kastracji budzi spore emocje, stąd nie ma jednej, uniwersalnej odpowiedzi na to pytanie. Wiele osób nie rozumie też, na czym kastracja polega i ma do tego prawo. Dlatego kluczowa rola należy w tym wypadku bardzo często do weterynarza.
Zalecenia do kastracji psa zależą od wielu czynników, takich jak rasa, wiek, stan zdrowia, czy plany hodowlane, jakie ma właściciel psa. Najlepiej skonsultować się z lekarzem weterynarii, który oceni indywidualną sytuację psa i doradzi, kiedy i czy w ogóle warto poddać go kastracji. Co do zasady, zaleca się kastrację psów przed osiągnięciem dojrzałości płciowej, czyli około 6-12 miesiąca życia. W ten sposób zapobiega się pierwszym, niechcianym ciążom, zmniejsza ryzyko chorób układu rozrodczego i łagodzi niektóre problemy behawioralne – akty agresji. Nie oznacza to jednak, że w przypadku starszych psów nie znajdzie ona uzasadnienia.
Kastracja psów jest zabiegiem wykonywanym w znieczuleniu ogólnym. Przed zabiegiem pies musi być na czczo przez co najmniej kilka godzin. Należy również poinformować lekarza weterynarii o wszelkich lekach, które pies przyjmuje lub przyjmował w ostatnim czasie. Przed operacją pies jest badany pod kątem stanu zdrowia. Na dwa dni przed zabiegiem robi się również podstawowe badania krwi, aby sprawdzić m.in. poziom krzepliwości krwi.
W przypadku samców zabieg kastracji polega na nacięciu skóry w okolicy moszny i usunięciu jąder wraz z najądrzami. Rana jest zszywana lub zamykana za pomocą kleju chirurgicznego. W przypadku suk zabieg kastracji polega na nacięciu skóry na brzuchu i usunięciu jajników i macicy. Rana jest zszywana warstwowo, a szwy są chowane pod skórą.
Jak widać, sam zabieg nie jest ani długotrwały, ani skomplikowany. Całość zajmuje ok. 30 minut. Następnie muszą minąć ok. 2 godziny, aż zwierzak całkowicie wybudzi się z narkozy. Wówczas mogą być podane leki przeciwbólowe. Dobrym rozwiązaniem jest zaopatrzenie się w ubranko pooperacyjne, które chroni ranę przed drapaniem przez psa tuż po wybudzeniu, co mogłoby wywołać krwawienia i zakażenie.
I tak doszliśmy do ostatniej kwestii. Trudno o wiążącą odpowiedź na pytanie, jak długo goi się rana po kastracji psa, gdyż zależy to od wielu czynników, takich jak wiek, rasa, stan zdrowia, rodzaj szwów czy sposób opieki nad raną. Z reguły przyjmuje się, że gojenie rany trwa około 10-14 dni. W tym czasie należy dbać o higienę rany, unikać jej moczenia i drażnienia oraz zapobiegać lizaniu lub podgryzaniu przez psa.
Należy również ograniczyć do minimum aktywność psa. Zadbajmy o to, aby unikał on skakania, biegania, ciągnięcia na smyczy. Może warto w tym celu zmienić nieco godziny spaceru i jego trasę. Po ok. 10 dniach od zabiegu należy zgłosić się do lekarza weterynarii w celu sprawdzenia stanu rany i ewentualnie ściągnięcia szwów.
Kastracja psa to ważny zabieg chirurgiczny, który niesie ze sobą wiele korzyści dla zdrowia i zachowania psa, a także pośrednio ułatwia życie jego właścicielowi. Po zabiegu kastracji należy zapewnić psu ok. 10-dniowy okres rekonwalescencji. Co istotne, zalecenia do wykonania kastracji psa zależą od indywidualnej sytuacji zwierzęcia i powinny być zawsze konsultowane z lekarzem weterynarii. Należy ją traktować jako sposób na zapewnienie psu długiego i zdrowego życia, na czym chyba najbardziej zależy każdemu właścicielowi.