Świerzb uszny u psów i kotów

Świerzbowiec uszny jest najczęściej spotykana chorobą uszu u kotów, u psów występuje znacznie rzadziej. Przyczyną jest świerzbowiec uszny (Otodectes cynotis), który pasożytuje głównie w zewnętrznym przewodzie słuchowym, ale może też atakować okolice małżowin usznych, szyję i okolicę grzbietu w części lędźwiowej i ogonowej. Do zarażenia dochodzi przez kontakt bezpośredni. Młode zwierzęta są znacznie wrażliwsze niż starsze, ale świerzb spotyka się u psów i kotów w każdym wieku.

Możliwe jest przeniesienie świerzba usznego na człowieka. Zarażeniu towarzyszą objawy silnego swędzenia w okolicach ramion i tułowia.

Objawy:

Objawy kliniczne świerzba usznego są wywołane przez drażniące działanie pasożytów (mechaniczne i chemiczne) oraz przez reakcje uczuleniowe.

  • zapalenie ucha zewnętrznego (otitis externa) - najczęściej występuje obustronnie. W kanale słuchowym występuje ciemno-brązowa, łuskowata, sucha wydzielina oraz stan zpalny spowodowany reakcją alergiczną oraz samouszkodzeniami. W przypadkach przewlekłych wydzielina może przypominać cementowy korek, będący odlewem kanału słuchowego. Chorobie towarzyszy silny świąd.
  • przy uszkodzeniu błony bębenkowej mogą pojawić się objawy nerwowe
  • objawy skórne - dotyczą skóry okolicy twarzowej, szyi oraz grzbietu. Występuje prosówkowe zapalenie skóry lub symetryczne wyłysienie oraz silny świąd.

Rozpoznanie:

Podstawą rozpoznania jest badanie mikroskopowe!

 

 

Pod mikroskopem widoczne są często wszystkie postacie rozwojowe świerzbowca usznego - jaja, larwy, nimfy oraz osobniki dorosłe.

Leczenie:

Leczenie polega na stosowaniu leków przeciwpasożytniczych oraz dokładnym czyszczeniu ucha z zalegającej wydzieliny.

Na polskim rynku weterynaryjnym dostępnych jest wiele preparatów likwidujących świerzbowca usznego oraz działających profilaktycznie. Leki występują w postaci kropli i maści do stosowania miejscowego (do kanału słuchowego) oraz w postaci zastrzyków lub "kropelek" wylewanych na skórę. Można również stosować kąpiele lecznicze w środkach przeciwpasożytniczych, jednak takie leczenie jest bardziej kłopotliwe (zwłaszcza w przypadku kotów, które w większości nie przepadają za kąpielą).

 

Maja Ingarden
http://therios.strefa.pl

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie