Royal Canin to marka należąca do koncernu Mars Inc., który produkuje także żywność dla zwierząt pod markami Chappi, Pedigree, Whiskas czy Cesar. Jest jedną z najdroższych i przedstawianych jako najbardziej ekskluzywne marek w portfolio koncernu. Austriacka organizacja, która zajmuje się prawami zwierząt - Vier Pfoten ("cztery łapy"; firma używa też angielskiej nazwy Four Paws), ujawniła w tym tygodniu pochodzące z kwietnia nagranie z imprezy w lesie w pobliżu ukraińskiego miasta Winnica, którą sponsorował Royal Canin. Jedną z "atrakcji" imprezy była próba pracy, podczas której psy rasy łajka atakowały uwiązanego na linie żywego niedźwiedzia. Przerażone zwierzę znajdowało się w takiej sytuacji przez kilka godzin. Psy oceniane były przez sędziów, a puchary dla właścicieli najlepszych myśliwskich zwierząt miały logo Royal Canin. Dyrektor departamentu marketingu i komunikacji w Royal Canin Polska mówi, że wie to była tak zwana próba pracy psów rasy łajka i prawdopodobnie ktoś nie dopilnował, co dokładnie znajdzie się w programie wydarzenia i nie doczytał umowy sponsorskiej. Podkreśla, że dla marki najważniejsze jest dobro wszystkich zwierząt i jeżeli zarząd byłby rzetelnie poinformowany o wszystkim, do współpracy by nie doszło. Przeprosiła również za zaistniałą sytuację. Royal Canin udało się podjąć działania w zakresie ochrony i poprawy warunków życia tych zwierząt. Jest także w kontakcie z organizacją, która na Ukrainie zajmuje się zwierzętami uczestniczącymi w próbach pracy. Na szczegóły tych ustaleń i wynik rozmów trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.