Wilki w Kampinosie
W Internecie pojawiła się informacja o stałym zadomowieniu się wilków w Puszczy Kampinoskiej. Być może susza w minionym lecie, która spowodowała bardzo niski stan wody w Wiśle, ułatwiła sforsowanie rzeki i przedostanie się na zachodni brzeg. Stałe zadomowienie się drapieżników na danym terenie może oznaczać obfitość zwierzyny stanowiącej posiłek wilków. Niezależnie od tego warto pamiętać, że przedmiotem „kulinarnych zakusów” lupusów może być także pies. Beztroska spacerowiczów spuszczających ze smyczy swoich podopiecznych może skończyć się tragicznie. Zarówno kodeks wykroczeń (Art. 166) jak i ustawa o lasach nie zezwalają na puszczanie luzem psa w lesie. Sprawa nie jest z rzędu bajek o sierotce Marysi. W środowisku właścicieli rottweilerów znany jest przypadek polskiego reproduktora tej rasy wydzierżawionego do litewskiej hodowli z okolic Druskinników. Pies miał dużo swobody, samodzielnie biegał do pobliskiego strumienia położonego w lesie. Źle się to skończyło. Została tylko głowa… Ten wypadek miał miejsce wiele lat temu. Jednak są też aktualne informacje podobnego typu. Na początku listopada 2015r. na Podkarpaciu miało miejsce podobne zdarzenie. Zagryzione (i częściowo pożarte) zostały trzy rasowe psy, które bez dozoru, razem przebywały na jednym terenie. Dwa z nich to polskie owczarki podhalańskie, czyli psy silne. Jednak sprawność i determinacja głodnych wilków atakujących psy daje mizerne szanse tym ostatnim…
Amatorzy spacerów i wycieczek rowerowych z psem powinni pamiętać – w lesie nie wolno puszczać psa luzem! Także dla jego bezpieczeństwa…
J.B.
