Sanepid w Wadowicach domaga się sprzątania psich kup z trawników

Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Wadowicach ma już serdecznie dość psich odchodów na trawnikach, chodnikach i w piaskownicach dla dzieci. Problem jest na tyle poważny, że sanepid postanowił przemówić ustami powiatowego inspektor sanitarnego.
- Nie da się ukryć, iż problem zanieczyszczenia terenów użyteczności publicznej, chodników, placów zabaw i zieleńców odchodami naszych czworonożnych pupilów wciąż wzrasta - poinformowała wczoraj w swoim komunikacie do mediów Krystyna Kozik, powiatowy inspektor sanitarny w Wadowicach. Służby sanitarne powiatu ostrzegają, że w odchodach psów występuje wiele bakterii, które mogą być przyczyną groźnych chorób zakaźnych i pasożytniczych ludzi. - W kale psim stwierdza się między innymi występowanie drobnoustrojów będących przyczyną toksokarozy, tasiemczyc - dodaje powiatowy inspektor. Dlatego sanepid apeluje usilnie do wszystkich właścicieli czworonogów, aby troszcząc się o ich właściwe karmienie, nie zapominali o sprzątaniu efektów tego odżywiania. Jak twierdzi sanepid w Wadowicach, jest z tym problem. W mieście, szczególnie na osiedlach, nie ma pojemników na odchody.

Marcin Płaszczyca
www.naszemiasto.pl/pies

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie