Psy i siłacze

Gwoździem programu imprezy, która odbyła się na terenie rekreacyjnym w parku w Niebędzinie, był turniej, w którym wzięli udział czworonożni przyjaciele wraz ze swymi opiekunami. Ich zadaniem było pokonanie specjalnie przygotowanej, trasy w jak najkrótszym czasie. Zwycięzcami rywalizacji okazali się Paweł Makles z Niebędzina i jego pies Fera. Na miejsca na podium załapali się także Damian Wałdoch z suczką Dianą oraz Andrzej Fierka z Sabą. Na tym jednak nie kończyła się zabawa dla czworonogów, bowiem pieski rywalizowały jeszcze o tytuły "Miss i Mistera psiej piękności". Wybór najpiękniejszych zwierzaków był niezwykle trudny dla komisji, w której zasiadali Tatiana Twardziak, ze schroniska psów "Bajer" w Małoszycach, Zdzisława Lis oraz asystent posła Witolda Namyślaka, Krzysztof Siwka. Tytuły miss i złote medale przyznano Sawie Bogusławy Wołosiuk z Redko- wic oraz Sabie Andrzeja Fierki z Czarnówka. Oprócz "pieskich" konkurencji, organizator przygotował uczestnikom mnóstwo atrakcji. Eligiusz Grotha poprowadził konkursy siłaczy i siłaczek. Sporym zainteresowaniem cieszyła się wystawa rzeźb miejscowego artysty Jana Rećki. Oprawę muzyczną zapewnił zespół "Następcy Tronu".
- Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim, którzy pomogli zorganizować zabawę - mówi Leszek Wołosiuk, sołtys Redkowic. - Paniom, które upiekły ciasta, członkiniom Koła Gospodyń Wiejskich z Krępy, gospodarzowi świetlicy i miejscowej młodzieży za obsługę techniczną oraz strażakom OSP za utrzymywanie porządku na imprezie.
(PEREZ) - Dziennik Bałtycki
Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie