Nie od dziś wiadomo, że nawyki żywieniowe obywateli Państwa Środka wzbudzają w przeciętnym Europejczyku co najmniej zdziwienie, a niekiedy oburzenie. Tak jest w przypadku jednej z ulubionych potraw Chińczyków - dania z psiego mięsa. Uważają oni, że xiangrou (dobre mięso) posiada liczne właściwości lecznicze, między innymi wpływa pozytywnie na nadciśnienie. My jesteśmy zdania, że serwowania tego rodzaju "smakołyków" powinno być w ogóle zabronione. Zakaz podawania psiny wydały też władze w Pekinie, ale niestety tylko na czas trwania igrzysk olimpijskich. Wszystkie 112 restauracji oficjalnie desygnowane do obsługi gości otrzymały obłożony sankcjami karnymi zakaz serwowania potraw z psów. Innym spośród chińskich jadłodajni "usilnie zalecono" zrezygnowanie z psiego mięsa do września, a kelnerom wydano polecenie cierpliwego sugerowania gościom innych potraw i unikanie konfliktów. Taki sam zakaz został wydany podczas igrzysk w Seulu w 1988 roku.
Natasza Słomka
z-ca red. nacz.