Po odejściu księcia Williama, armia uśpiła dwa psy

W niedługi czas po zakończeniu przez księcia Williama służby w Królewskich Siłach Powietrznych , uśpiono owczarka niemieckiego Blade'a i owczarka belgijskiego Brusa , psy, które służyły w tej samej bazie, co książę. Rzecznik Ministerstwa Obrony oświadczył, że psy patrolowały bazę i nie były przeznaczone jedynie do ochrony księcia,a ich uśpienie to czysty zbieg okoliczności. Owczarek niemiecki miał dziewięć lat, a belgijski - siedem . O nim powiedziano, że czas jego służby dobiegł końca.Tłumaczono też, że psy chorowały i miały problemy behawioralne, co powodowało, że nie nadawały się do innej służby, ani też do adopcji. Rzecznik podkreślił, że zwykle wojsko zapewnia psom opiekę po zakończeniu służby, ale sporadycznie zdarzają się takie sytuacje, jak ta, która miała miejsce teraz.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie