Pijana kobieta wyrzuciła psa z piątego piętra

,,Z piątego piętra bloku w Olsztynie wyrzucony został mały piesek. Zwierzę nie przeżyło upadku. Sprawę wyjaśniają policjanci. Znamy już więcej szczegółów zdarzenia, do którego doszło w piątek około godz. 22 w bloku przy ul. Dworcowej w Olsztynie. Z okna na piątym piętrze ktoś wyrzucił małego psa. Zwierzak nie przeżył upadku. Świadkowie wezwali policję. - W mieszkaniu na piątym piętrze funkcjonariusze zastali trzy pijane kobiety. Jedna z nich tj. Magdalena K. zachowywała się wulgarnie i używała słów obelżywych wobec jednego z funkcjonariuszy - informuje Krzysztof Wasyńczuk z KMP w Olsztynie. - Uczestniczki imprezy zostały przewiezione do policyjnego aresztu. Następnego dnia po wytrzeźwieniu kobiety zostały przesłuchane. Agresywna kobieta, która podczas policyjnej interwencji znieważyła i naruszała nietykalność cielesną policjanta, przyznała się, że to ona wyrzuciła psa z piątego piętra. Kobieta w chwili popełnienia przestępstwa miała prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. 32-latka przyznała się do zarzucanych jej czynów, jednak odmówiła składania wyjaśnień. Magdalena K. była w przeszłości karana za oszustwa. Za zabicie psa ustawa o ochronie zwierząt przewiduje karę nawet 2 lat pozbawienia wolności. Natomiast za znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego kodeks karny przewiduje karę nawet 3 lat pozbawienia wolności.''

źródło: www.olsztyn.wm.pl