Pies poszukiwał chorego właściciela

Wierny pies tuż przed śmiercią swojego opiekuna, który przebywał w hospicjum, znalazł sposób, aby się z nim zobaczyć. John Simpson przebywał w hospicjum z powodu nieuleczalnego nowotworu trzustki. Lekarze dawali mu niewiele czasu. Był więc zdruzgotany, kiedy dowiedział się, że Mr Cutie, jego ukochany pies zaginął. Jedyne, o czym marzył przed śmiercią, to zobaczyć swojego pupila. Przyjaciele Simpsona, znając ogromne przywiązanie psa do swojego pana, uznali, że Mr Cutie na pewno chciał pożegnać się ze swoim opiekunem, skoro podkopał dziurę pod bramą, żeby się wydostać na zewnątrz. Ludzie, którzy go znaleźli, zamieścili post ze zdjęciem na stronie FidoFinder.com. Ktoś znajomy rozpoznał psa, chociaż nie miał pewności, czy to Mr Cutie. Kiedy doszło do upragnionego spotkania psa i jego pana, już nikt nie miał wątpliwości, że to on. Radość czworonoga i łzy pana Simpsona były wystarczającym dowodem.
Na drugi dzień John Simpson zmarł, ale odszedł spokojny, że jego piesek się odnalazł.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie