Pies brutalnie potraktowany przez piłkarza

Enzo Jimenez, zawodnik Bella Vista, brutalnie potraktował psa, który wbiegł na murawę boiska podczas meczu. Mężczyzna wziął go w ręce i rzucił nim o płot okalający murawę. Na szczęście nie udało mu się przerzucić psa przez płot. Gdyby do tego doszło, czworonóg spadłby z wysokości kilku metrów prosto na beton, a tak odbił się "jedynie" od siatki, wylądował z powrotem na murawie i uciekł. Piłkarz tłumaczył się później, że to arbiter go zdenerwował i nie chciał skrzywdzić psa. Uważa też, że kibice rywali wpuścili go na boisku, by zyskać trochę czasu. Jego wyjaśnienia nikogo nie przekonały, a barbarzyńskie zachowanie wywołało duże zamieszanie. W jego stronę momentalnie poleciały z trybun przedmioty, rzucili się też na niego piłkarze rywala z San Juan. Zdarzenie nie umknęło uwadze sędziego prowadzącego to spotkanie. Po opanowaniu sytuacji i uspokojeniu zawodników wyrzucił z boiska obrońcę gospodarzy, który tak bestialsko potraktował zwierzę. Wiadomo też, że został już usunięty z drużyny Bella Vista.

 

 
 
 
 
 
 
Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie