Owczarki na topie

Owczarki niemieckie coraz częściej trafiają do łódzkich domów. Na pewien czas przyćmiły je labradory, goldeny, rottweilery, yorki czy husky. Jednak ostatnio to się zmienia. Moda na owczarki zapanowała wśród znanych osób. Dwa psy sprawiła sobie była para prezydencka. Tomasz Sekielski, dziennikarz TVN, uprawia biegi z dwiema młodymi sukami Fioną i Fontaną. Ponadto ostatnio owczarki niemieckie sprowadzają Chińczycy.

-Przez ostatnich kilka lat rzeczywiście o rasie tej zapomniano. Teraz odzyskuje ona swoją pozycję. Cieszę się, bo owczarki to psy wszechstronne, o zdrowej psychice, sprawdzające się w rodzinie, w pracy z człowiekiem. Są ufne, spokojne i zrównoważone. Nadają się do stróżowania i obrony, choć nie wykazują agresji - mówi Mieczysław Gątkowski , kierownik sekcji owczarków niemieckich w łódzkim oddziale Związku Kynologicznego.

-Po labradorach i bokserach owczarki to idealni partnerzy w rodzinie. Chętnie się bawią, współpracują z jej członkami. Są także skuteczne w poszukiwaniu ludzi zaginionych, zasypanych w lawinach. Ich cechy wykorzystują służby mundurowe - policja, straż graniczna czy służba celna, np. do wykrywania narkotyków. Lepiej niż delikatne labradory sprawdzają się w trudnych sytuacjach, np. gdy mają kontakt z przestępcami. W tej rasie osobniki lękliwe czy zbyt wrażliwe trafiają się bardzo rzadko. Cechy te można jednak wyeliminować odpowiednimi metodami wychowawczymi i szkoleniami - dodaje Mieczysław Gątkowski.

(mr), fot. K. Brózda - Express Ilustrowany
http://www.naszemiasto.pl/pies/

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie